Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelne wypadki na szczecińskich budowach

Piotr Jasina [email protected]
Wypadek na budowie przy Warcisława w Szczecinie.
Wypadek na budowie przy Warcisława w Szczecinie. Fot. Archiwum / Marcin Bielecki
Przed kilkoma dniami tragedia wydarzyła się w Szczecinie. Na budowie przy ul. Warcisława w Szczecinie wymieniano instalację kanalizacyjną. Z pięciu śmiertelnych wypadków na budowach w tym roku, 3 zdarzyły się w Szczecinie.

Budowy 2010 w liczbach:

Budowy 2010 w liczbach:

352 kontrole, 2427 decyzji, w tym:

- 200 decyzji wstrzymania prac
- 6 wniosków do sądu /kwota 11 200 zł
- 142 mandaty na sumę 161 450 zł

- Wykonano wykop zabezpieczając boki rozporą - przypomina Grażyna Pawlata-Ich, inspektor Okręgowego Inspektoratu Pracy PIP w Szczecinie. - Ale krawędź rozpoczynająca wykop, przy której ustawiono koparkę, nie została zabezpieczona. Ziemia była wilgotna, do wykopu napływała woda z kanalizacji od strony maszyny. Kiedy pracownik stanął pomiędzy koparką, a krawędzią wykopu, ziemia osunęła się wraz z nim. Został przysypany do wysokości bioder. Mimo natychmiastowej akcji ratowniczej napływająca do wykopu woda zalała go. Zginął.

Dwa inne śmiertelne wypadki także zdarzyły się na szczecińskich budowach. Nie trzeba dużych wysokości, by doszło do nieszczęścia.

- Pracownik spadł z wysokości 3 m na betonową posadzkę i poniósł śmierć na miejscu - pani inspektor przywołuje kolejny tragiczny przykład . - Schodził z pomostu roboczego na ustawioną obok rozstawną drabinę.

W wykopie mieliśmy jeszcze jedną tragedię. Przedsiębiorca koparką zrobił wykop pod sieć wodociągową. Dwaj robotnicy łopatami kopali wewnątrz.

- Ściany wykopu nie były zabezpieczone - zwraca uwagę inspektor pracy. - Osunęły się przysypując obu do wysokości pasa i bioder. Jeden z pracowników nie przeżył, drugi odniósł ciężkie obrażenia ciała.

- W tym roku na budowach w naszym województwie zginęło już 5 osób a 12 odniosło bardzo ciężkie obrażenia - podsumowuje inspektor Grażyna Pawlata-Ich. - W sumie zgłoszono nam 21 wypadków na budowach.

Inspektorzy pracy zwracają uwagę na fakt, że 67 proc. zdarzeń stanowią upadki z wysokości. Przysypanie ziemią w wykopach, to 19 proc. wypadków - mniej, ale obrażenia są bardzo ciężkie, często wielonarządowe, śmiertelne. Kilkanaście procent wypadków następuje po uderzeniu spadającym przedmiotem.

- Przyczyny? Są zbieżne z nieprawidłowościami, jakie wykrywamy - mówi pani inspektor. - Brak zabezpieczenia przed upadkiem z wysokości,ochron zbiorowych i indywidualnych. Przymykanie oka na odstępstwa od przepisów i zasad bhp, brak nadzoru, brak lub niewłaściwe badania lekarskie i szkolenia.

Dodajmy, że blisko 70 proc. poszkodowanych nie ma nawet rocznego doświadczenie w pracy na budowach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński