Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

S3: Wiadukt za słabo wzmocniony. Sprawa w prokuraturze

mdr
Mapka z zaznaczoną na niebiesko trasą objazdu dla pojazdów poruszających się DK nr 3.
Mapka z zaznaczoną na niebiesko trasą objazdu dla pojazdów poruszających się DK nr 3. GDDKiA Oddział Szczecin
Od poniedziałku zmieniła się organizacja ruchu na obwodnicy Troszyna, Parłówka i Ostromic. Zmiana organizacji ruchu podyktowana jest koniecznością wzmocnienia wiaduktu WD-1. W tym komunikacie nie ma nic nadzwyczajnego, jednak do prokuratury trafiło zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa.

Kilka tygodni temu ujawniliśmy, że wiadukt nad nowo wybudowaną obwodnicą w Troszynie koło Parłówka zaczyna się zapadać. Jeszcze nie został oddany do użytku, a już widać na nim pęknięcia. Pod wiaduktem wymalowano specjalne białe pasy, które mają pokazywać rozstępowanie się betonu.

- Mogą być problemy nie tylko z tym jednym wiaduktem, ale również z właściwą jakością wykonania mostów na całej trasie - mówi Kazimierz Jan Solarz, który złożył w tej sprawie doniesienie do prokuratury kamieńskiej. - Z map geodezyjnych wynika, że jest tu około 6 m torfu, a wykonawca wbił pale na głębokość około 4 m. Nie ma żadnych wzmocnień.

- Wpłynęło do nas zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - potwierdza informację prokurator Bożena Krzyżanowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Kamieniu Pomorskim. - Czynności prowadzi policja w Kamieniu Pomorskim.

- Prokuratura zleciła jedynie przesłuchanie osoby, która złożyła doniesienie - twierdzi sierżant Marta Kostur z Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim.

Wiadukt w Troszynie przeznaczony jest do przejazdu nad nową nitką S3. Z naszych obserwacji wynika, że jest podmywany. W Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad uzyskaliśmy potwierdzenie, że wiadukt (jego formalna nazwa - WD1) wymaga wzmocnienia. Na pytanie, kto zapłaci za fuszerkę, uzyskaliśmy odpowiedź ze strony rzecznika oddziału GDDKiA:

- Będziemy starali się wyegzekwować pieniądze od projektanta - poinformował nas Mateusz Grzeszczuk, rzecznik prasowy oddziału szczecińskiego GDDKiA.

- Ciekawe dlaczego cała winą próbuje się obciążać jedynie projektanta - zastanawia się Kazimierz Jan Solarz. - Przecież wykonawca widział, że ma do czynienia z torfem, a inspektorzy nadzoru z GDDKiA też nie są ślepi. Czy chodziło o wykonanie inwestycji po najmniejszych bądź niemal zerowych kosztach?

Wybrano już firmę, która będzie robić poprawki. Odcinek od węzła Parłówko do Troszyna został wyłączony z ruchu.

- Pojazdy jadące do Świnoujścia skierują się z węzła Parłówko na rondo, wyjadą następnie z ronda wylotem w kierunku Kamienia Pomorskiego - informuje Mateusz Grzeszczuk. - Na skrzyżowaniu przed nowym wiaduktem nad linią kolejową w Parłówku skręcą w lewo w dawny przebieg drogi krajowej nr 3 przez Troszyn. Na skrzyżowaniu przed przejazdem kolejowym w Parłówku pierwszeństwo ma relacja Szczecin - Świnoujście, w związku z tym prosimy szczególnie kierowców jadących drogą nr 106 od strony Kamienia Pomorskiego o zachowanie szczególnej ostrożności. Pojazdy jadące od strony Świnoujścia wjadą na stary przebieg drogi krajowej nr 3 po przejechaniu mostu przez rzekę Grzybnica.

Jaki jest oficjalny powrót na starą drogę?

- Zmiana organizacji ruchu podyktowana jest koniecznością dokończenia prac w rejonie Troszyna, w ramach których zostanie wzmocniony wiaduktu WD-1 - mówi rzecznik GDDKiA. - Zakończenie robót planowane jest w grudniu tego roku. Po ich zakończeniu funkcjonujące od lipca tymczasowe skrzyżowanie w Troszynie zostanie zlikwidowane. Ruch wróci na cały odcinek obwodnicy, na której nie będzie już żadnych dodatkowych ograniczeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński