Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy zaostrzają protest. "Przepraszamy, ale czekamy na was"

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
W piątek 16 lutego rolnicy protestowali również przed Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie.
W piątek 16 lutego rolnicy protestowali również przed Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie. Andrzej Szkocki
Zachodniopomorscy rolnicy zaostrzają protest przeciwko tzw. Zielonemu Ładowi.

Dziś protestowali blokując przez kilka godzin węzeł Myślibórz na drodze ekspresowej S3. Liczą na wyrozumiałość kierowców, i chcą ich przekonać, że protest jest także w obronie konsumentów.

- Nie tylko rolnicy, ale i pszczelarze i przedsiębiorcy dostrzegają, że Zielony Ład uderzył i uderza w rolników, potem w przedsiębiorców i w końcu uderzy we wszystkich mieszkańców. Przepraszamy obywateli za utrudnienia, chodzi nam tylko o to, abyście dostrzegli, że Zielony Ład to chory pomysł ekoterrorystów, którzy realizują pomysły wpływowych ludzi. Wzywamy wszystkich obywateli, żeby się do nas dołączyli - mówił jeden z protestujących.

- No cóż, jako rolnicy, cóż możemy zrobić? No możemy zablokować swoje pola. Czy to ma w ogóle sens? Jest niesamowicie trudna sytuacja rolników. Jedyną naszą obroną jest zwrócenie na siebie uwagi. Staraliśmy się robić to delikatnie. Informowaliśmy, wyjeżdżaliśmy, stawialiśmy przy drogach flagi. Nic to nie daje. Rząd z nami nie chce rozmawiać ani w Unii, ani tutaj, więc dlatego jesteśmy zmuszeni zaostrzać protest. Nie, nie pójdziemy do Warszawy, nie będziemy wybijać szyb, nie będziemy palić opon. Chcemy kulturalnie, merytorycznie dyskutować o naszej przyszłości. Nie wyobrażamy sobie, żebyśmy nasze gospodarstwa mieli polikwidować. Możemy to zrobić, ale skąd będzie żywność? Dzisiaj może przyjechać z Ukrainy za jakieś niewielkie pieniądze, ale później może to tak wyglądać, że będziecie połowę albo całą swoją pensję przeznaczyć na żywność, bo może być tak drogo. Tak działają korporacje, tak działają ceny dumpingowe, tak się niszczy kraj. Przepraszamy kierowców i ludzi, którzy będą stać w korkach. Rozumiemy wasze zniecierpliwienie, ale wolimy to w ten sposób robić, niżeli iść i rozwalać i niszczyć jakieś mienie - mówił kolejny protestujący.

Protest wsparli niektórzy przedsiębiorcy.

- Wspieramy rolników. Dużo przedsiębiorców jest związanych z rolnictwem, choćby z branży gastronomicznej, czy sklepy sprzedające płody rolne. Nie przetrwamy bez rolnictwa. Korporacje stosują dumping. Ceny w marketach są, jakie są, ale jak już wykończy się rolników, to ceny będą rosły - komentuje Agnieszka Słowik, przedsiębiorca.

Rolnicy zapowiadają zaostrzenie protestów w najbliższych dniach.

Gmina Stare Czarnowo

Przejazd pojazdów: start przy OSP Żelisławiec - przejazd drogą wojewódzką nr 120 do Starego Czarnowa - wjazd na drogę wojewódzką nr 119 i przejazd do Szczecina do pętli autobusowej Śmierdnica - zawrócenie i przejazd drogą wojewódzką nr 119 w kierunku Pyrzyc do restauracji "Biały Bawół" - zawrócenie i powrót drogą wojewódzką nr 119 i 120 przez Stare Czarnowo do Żelisławca.

Data: 20.02.2024 r., w godz. 14.00-16.00. Zbiórka przy OSP Żelisławiec do 13.30.

Gmina Kozielice

- blokada S3 węzeł Pyrzyce wjazd i zjazd z drogi wojewódzkiej nr 122,
- blokada statyczna ciągnikami i autami.

Data: od 20 lutego 2024 roku do 23 lutego 2024 roku i w dniach od 26 lutego 2024 roku do dnia 1 marca 2024 roku, w godz. 14.00-16.00. Zbiórka do 13.30 okolice skrzyżowania przy miejscowości Zadeklino.

Gmina Pyrzyce

- blokowanie drogi wojewódzkiej nr 119 na wysokości stacji Dall w Pyrzycach (ul. Lipiańska),
- blokada statyczna ciągnikami i samochodami.

Data: od 20 lutego 2024 roku do 23 lutego 2024 roku i w dniach od 26 lutego 2024 roku do dnia 1 marca 2024 roku w przewidywanych godzinach 14.00-16.00. Zbiórka do 13.30 na stacji Dall.

Gmina Widuchowa

- skrzyżowanie drogi krajowej nr 31 z drogą wojewódzką nr 122 (skrzyżowanie na Krajnik Dolny między Widuchową a Lisim Polem),
- blokada statyczna ruchu pojazdami rolniczymi i autami,

Data: od 20.02.2024 do 27.02.2024 r., w godz.: 20 lutego 14.00-17.00, w kolejnych dniach 11.00-17.00.

- co pół godziny przepuszczana będzie określona liczba aut,
- zbiórka do pół godziny przed godziną rozpoczęcia protestu w okolicach blokowanego skrzyżowania.

Gmina Chojna

- krajowa nr 26 - blokowanie przejścia granicznego Krajnik Dolny (tzw. most),
- przejazd ciągnikami i autami do Krajnika Dolnego i blokada statyczna przejścia granicznego (tzw. most).

Data: 21.02.2024 r., w godz. 11.00-17.00. Zbiórka na stacji paliw POLMAX do 10.30 i o 11.00 wyjazd na przejście Krajnik Dolny.

Gmina Trzcińsko-Zdrój

- blokada drogi krajowej nr 26 na wysokości skrzyżowania na Rosnowo,
- blokada statyczna ciągnikami i autami.

Data: 20.02.2024 - 05.03.2024 r., w godz. 14.00-16.00. Zbiórka do 13.30 na blokowanym skrzyżowaniu.

Węzeł Myślibórz droga S3

- codziennie w godz. 14.00-16.00.

Przeciwko czemu protestują rolnicy?

Protest ma na celu zwrócenie uwagi na dramatyczną sytuację w rolnictwie nie tylko polskim, ale europejskim, bo jak podkreślają organizatorzy, z podobnymi postulatami w tej chwili występują także rolnicy z Niemiec, Francji, Litwy, Rumunii i Grecji.

Rolnicy apelują Komisji Europejskiej w sprawie Zielonego Ładu, ekoschematów, zakazu wolnego importu produktów rolnych z Ukrainy, co w konsekwencji prowadzi do braku opłacalności produkcji rolnej.

Rolnicy postulują utrzymanie stawek podatku rolnego na poziomie z 2023 roku, uruchomienie pomocy do produkcji kukurydzy, zbóż oraz w ramach strat spowodowanych przez suszę i deszcz nawalny w 2023 roku, ale też zwiększenia puli pieniędzy na kredyty pomocowe na utrzymanie płynności finansowej gospodarstw.

Sa także przeciwni Zielonemu Ładowi - polityce Unii Europejskiej

Ponad dwa lata temu Instytut Rozwoju Rolnictwa i Wsi Polskiej Akademii Nauk przygotował obszerną analizę skutków wprowadzenia zasad, jakie w obszarze rolnictwa proponuje Unia.

Publikacja dotyczy „wpływu Europejskiego Zielonego Ładu na polskie rolnictwo.

„Europejski Zielony Ład zawiera propozycje działań, które będą miały istotny wpływ na unijny sektor rolny. Obejmują one ograniczenia w stosowaniu pestycydów, nawozów, środków przeciwdrobnoustrojowych, a także stymulowanie rozwoju rolnictwa ekologicznego, zmianę nawyków żywieniowych Europejczyków, ochronę i odbudowę ekosystemów oraz zwiększanie bioróżnorodności zasobów przyrodniczych. Dostosowanie rolnictwa do jego wymogów, zwłaszcza kluczowej z perspektywy rolnictwa strategii „od pola do stołu", jest kosztochłonne i niesie ze sobą szereg zagrożeń dla konkurencyjności europejskiej produkcji rolnej, a w konsekwencji także dla dochodów rolników - piszą autorzy analizy.

I jako naukowcy przestrzegają, że przewidywany znaczący spadek produkcji rolnej „obejmie najistotniejsze w skali kraju uprawy, a więc ten stan rzeczy może mieć przełożenie na spadek bezpieczeństwa żywnościowego w wymiarze fizycznym (może nastąpić fizyczne ograniczenie dostępności niektórych produktów). Spadek produkcji, z dużą pewnością, wywoła wzrost cen żywności. Sytuacja ta niekorzystnie odbije się na finansach konsumentów, szczególnie gorzej sytuowanych, dla których wydatki na żywność stanowią istotny udział w ich budżetach domowych. Szacowany spadek wielkości produkcji, uzyskiwanej nadwyżki oraz dochodów prawdopodobnie pogorszy sytuację ekonomiczną gospodarstw rolnych prowadzących analizowane uprawy.”

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński