Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces Radosława Warawki w sprawie potrójnego zabójstwa. Świadek: Miał kłopoty z hazardem i narkotyk

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
- Gdy był pod wpływem narkotyków, bardzo niegrzecznie traktował swoją żonę. Miał kłopoty z hazardem. Podobno miał wypadek samochodowy, gdy uciekał przed dłużnikami - mówiła dziś w sądzie Anna S., świadek.

Kobieta została przesłuchana przez videofon, bo zeznania składała z Wrocławia. Była dziewczyna Wojciecha B., oskarżonego o pomoc Warawce w zacieraniu śladów.

Warawko odpowiada za zabójstwo własnej rodziny w kwietniu 2011 r. przy ulicy Uznamskiej w Szczecinie. Proces przed Sądem Okręgowym w Szczecinie jest poszlakowy. Warawko nie przyznaje się do winy.

Anna S. poznała go w Irlandii, gdzie pracował jako zastępca kierownika w sklepie.

- Chodziły słuchy, że miał problemy z narkotykami i hazardem. Często chodził do kasyna. Grał w pokera na pieniądze. Ze swoją żoną Dorotą żył na wysokiej stopie. Przed zabójstwem gdzie wyjechał i to była tajemnica, gdzie. Potem dowiedziałam się od Wojtak, że jest podejrzy o zabójstwo rodziny. Ale Wojtek nie powiedział wprost, że to Radem zabił - mówiła dzisiaj.

Z jej zeznań wynika, że Warawko wyjechał z Irlandii, gdy zaczął się tam kryzys gospodarczy, stracił pracę, a z powodu hazardu popadł w długi. Odnalazł się w Poznaniu, a potem w Szczecinie.

Czytaj także:

Wojtek opowiadał mi, że pewnego dnia pojechali po niego, bo byli podatni na wpływy - mówiła.

Według prokuratury Wojciech B. i Krzysztof P. pomogli Warawce zacierać ślady: wyrzucił do wody narzędzia zbrodni, zniszczyli karty telefoniczne i komputery. Potem pomogli mu wyjechać do Holandii. Przyznali się do winy i szczegółowo opowiedzieli jak pomogli Warawce.

Warawko twierdzi, że to oni zabili mu rodzinę, a on tylko "wystawił" im rodziców, bo zagrozili, że zabiją mu żonę i dziecko. Prokuratura nie wierzy w jego wersję.

Dzisiaj Warawko, jak ma to w zwyczaju zaprezentował się na rozprawie w nowej fryzurze. Zapuścił włosy z przedziałkiem na środku i brodę. Wygląda jak rosyjski pop.

Zobacz i posłuchaj zeznań Anny S.

Gdzie zniknął najważniejszy świadek w procesie Warawki? Więcej w sobotnim Głosie Szczecińskim

Zobacz więcej:

Nagrania mają być koronnym dowodem potrójnego zabójstwa w Dąbiu

Czytaj również:

Polecamy na gs24.pl:

Dzisiaj na Szczecińskiej Gubałówce odbyła się VI edycja Biegu Górskiego na K2. Zawody na dystansie 8611m (wysokość góry K2) były w typowo leśno-crossowym terenie na trasie obfitującej w liczne podbiegi i zbiegi, korzenie, kamienie i piasek, a w przypadku występowania opadów – także błoto. W imprezie wzięło udział ponad 500 osób.

Bieg Górski na szczecińskiej Gubałówce [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński