21 lat temu Rosjanie o których mówił Ryszard P., zastrzelili ochroniarza agencji towarzyskiej El Chico w Poznaniu, a drugiego rani. Nie wiadomo kto zlecił zabójstwo, ale „Oczko” i jego kompan Marek D. ps. Duduś odpowiadają przed szczecińskim sądem za pomocnictwo w tej zbrodni. Mieli karmić Rosjan, dać im broń, samochód, zawieźć i odwieźć z miejsca zbrodni. Oskarżeni nie przyznają się do winy
Dzisiaj zaczęli zeznawać pierwsi świadkowie. Ryszard P. to dawny kolega „Oczki”, z którym miał sprzedawać wódkę Kremlovska. Ale Oczko wyrzucił go z interesu i przyjaźń się skończyła. Według P., „Oczko” w 1995 r. polecił mu przywieźć z dworca trzech Rosjan. Według prokuratury to ci, którzy wykonali egzekucję w poznańskiej agencji. Na miejsce zbrodni zawiózł ich Mariusz L., były judoka i ochroniarz Ryszarda P., W połowie lat 90-tych zaczął współpracować z „Oczko”.
- Oni weszli do agencji, a ja w tym czasie przysnąłem w samochodzie. Potem wybiegli i kazali mi szybko jechać. Jeden był ranny. Widziałem u nich nóż i broń - mówił.
Potem miał ich odwieźć (nie wiadomo dokładnie gdzie), a sam wyjechał na rok do Niemiec. Twierdzi, że Rosjan woził po Polsce przez dwa miesiące zanim doszło do zabójstw w Poznaniu. Fuchę kierowcy miał mu załatwić Roman L. ps. Arizona, członek gangu „Oczki”, który zaginął w tajemniczych okolicznościach po egzekucji w Poznaniu.
- Rozmawiałem o wożeniu Rosjan tylko z Arizoną. „Oczko” nie był przy tej rozmowie, choć chyba był w tym czasie w tym samym budynku - mówił Mariusz L.
Podczas dzisiejszej rozprawy zeznawał też Alekander S., jeden z zabójców w El Chico. W luty został prawomocnie za to skazany na 25 lat więzienia. Nie przyznał się do winy, a dziś twierdził, że nie zna "Oczki" i "Dudusia".
Kolejna rozprawa za miesiąc.
Czytaj również:
- Szczecińscy gangsterzy nie przyznali się do winy
- "Oczko", jego kompan i zabójstwo w El Chico. Sprawa w sądzie w Szczecinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?