Powstanie Szczecińskie Centrum Biorecyklingu? Radni wstępnie poparli pomysł

Szczecińskie Centrum Biorecyklingu ma powstać przy ulicy Gdańskiej 16 w Szczecinie. Będą tam trafiły bioodpady ze Szczecina i okolicznych miejscowości. Instalację o wartości ok. 80 mln zł wybuduje spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, którą Szczecin stworzy z firmą Remondis. Miasto, jako mniejszościowy udziałowiec (49 procent) Szczecińskiego Centrum Biorecyklingu wniesie do spółki grunt o wartości 4 mln zł, na którym powstanie instalacja. Pieniądze na inwestycje mają pochodzić ze źródeł zewnętrznych, głównie dotacji i kredytu. Obiekt ma być gotowy do 2026 r.

W poniedziałek szczegóły projektu poznali radni z komisji gospodarki komunalnej. Zanim jednogłośnie go poparli, mieli kilka pytań.

- A co, gdy na kompost nie będzie zbytu - pytał radny Roman Lewandowski.

- Czy powstanie instalacji wpłynie na to, że rachunki, jakie płaca mieszkańcy za odbiór odpadów będą niższe lub nie będą rosnąć? Czy dla mieszkańców będzie możliwość zakupienia kompostu po atrakcyjnych cenach - pytał radny Przemysław Słowik.

Według Anny Szotkowskiej, zastępcy prezydenta Szczecina do spraw komunalnych, obawy o brak zbytu dla kompostu są bezpodstawne.

- Jak każda spółka prawa handlowego chce zarabiać na towarze, który sprzedaje. Spółka Remondis, która ma już podobną instancję zagospodarowania bioodpadów i wie, że na kompost jest zbyt - mówiła.

Zwraca uwagę, że produkowany kompost będzie najwyższej jakości, bo instalacja będzie spełniała najwyższe standardy.

- Instalacja będzie całkowicie hermetyczna od samego początku produkcji. Nie wiemy na tym etapie, czy mieszkańcy Szczecina będą mogli kupować kompost po atrakcyjniejszej cenie, ale nasze dotychczasowe doświadczenia z Remondisem zachęcają do optymizmu - dodaje.

Budowa instalacji do bioodpadów nie spowoduje, że nasze rachunki za odbiór i zagospodarowanie spadną, ale jest szansa, że nie będą rosły jak do tej pory.

- Nie będziemy już wozili biodopadów do innych miast, więc koszt transportu będzie mniejszy - wyjaśnia Anna Szotkowska.

Jako przykład podaje spalarnię odpadów w Szczecinie, która od kilku lat utrzymuje tą samą cenę odbioru odpadów zmieszanych.

- Od czterech lat tona odpadów zmieszanych wożonych do spalarni kosztuje 324 zł, a nie więcej, co przekłada się na rachunki dla mieszkańców - mówiła Anna Szotkowska.

Centrum biorecyklingu ma być ostatnim elementem systemu odbioru i zagospodarowania odpadów w Szczecinie po budowie spalarni, ekoportów, segregacji śmieci w worki i pojemniki. Rocznie ma przerabiać do 40 tys. ton organicznych odpadów. To daje ok. 20 tys. ton czystego kompostu (50 procent "ginie" w procesie prodkcji).

Obecnie bioodpady wywożone są do instalacji w Policach i Stargardzie. Szczecinianie produkują ich z roku na rok coraz więcej, dlatego wkrótce obie instalacje nie będą w stanie przyjmować dodatkowych ilości.

- Kompostownia będzie w pełni zhermetyzowana, w stu procentach spełniająca wymogi najlepszej dostępnej techniki, uwzględniając przy tym lokalne potrzeby oraz oczekiwania społeczne w zakresie gospodarki odpadami, bez uciążliwości dla najbliższego otoczenia. Oznacza to, że cały proces przetwarzania bioodpadów będzie zamknięty od momentu przyjęcia odpadów do
momentu wyjazdu produktu gotowego tj. kompostu - zapewnia Anna Szotkowska.

Ostateczną decyzję na powstanie spółki radni mają podjąć na wtorkowej sesji.