Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powrót sklepów kolonialnych

Marek Rudnicki
Jednym z nielicznych punktów, gdzie można nie tylko skosztować czarnego napoju profesjonalnie przygotowanego, ale i nabyć nieosiągalne nigdzie indziej gatunki kaw, są inikalne sklepy kolonialne SAS & Skrzoska
Jednym z nielicznych punktów, gdzie można nie tylko skosztować czarnego napoju profesjonalnie przygotowanego, ale i nabyć nieosiągalne nigdzie indziej gatunki kaw, są inikalne sklepy kolonialne SAS & Skrzoska Marcin Bielecki
Salon "Pożegnania z Afryką', który był w Szczecinie na początku lat dziewięćdziesiątych, oferował wiele różnych kaw kofeinowych smakowych i mieszanek smakowych. Począwszy od irlandzkiej po orzechowo-kremowe, waniliowo-orzechowe, czekoladowe, czekoladowo-mogdałowe, kokosowe, amaretto, cynamonowe, pięciu smaków itp.

Dziś pijalnie tej firmy spotkać można już tylko w głębi kraju. Przede wszystkiem w Krakowie, gdzie równo 10 lat temu Zofia i Krzysztof Drohomiereccy założyli pierwszą w Polsce pijalnię tego wspaniałego napoju. Hasło towarzyszyszące otwarciu brzmiało - żegnaj polska zalewajko, zwana niewiadomo czemu kawą po turecku.
Gdy otwierali salon w Szczecinie powiedzieli mi, że ma być to miejsce, gdzie prócz picia wielu znakomitych kaw można też obejrzeć przedmioty, związane z czarnym napojem i świadczące o randze, którą nadawano jej w przeszłości.
Po stosunkowo krótkim okresie salon został zlikwidowany. Powody były różne i nie warto do nich wracać. Najbliższym miejscem, gdzie można było później wypić dobrą kawę, była Jelenia Góra, gdzie na starym rynku serwowano ten napój w franchisingowej pijalni "Pożegnania z Afryką". Oferowano przy tym bardzo smaczne, jedyne w swoim rodzaju, firmowe ciasto do kawy.

Powrót sklepów kolonialnych

Kilkadziesiąt rodzajów kaw sprowadzanych z wielu stron świata. Specjalne dozowniki sypią do filiżanek dokładnie tyle, aby napój miał idealny smak i aromat.

Po długiej przerwie kawy smakowe ponownie pojawiły się w Szczecinie. Na początku na rynku Manhattan, gdzie stoisko specjalizujące się w sprzedaży kawy oferowało różne jej odmiany smakowe - po cenach dużo niższych niż w salonach "Pożegnania z Afryką". Później, kiedy pojawił się hipermarket Geant, gdzie spółka SAS&Skrzoska otworzyła sklep kolonialny (drugi powstał niedawno w nowootwartym turzyńskim Carrefour). To tu Grzegorz Skrzoska, w miejscu wydawałoby się zupełnie do tego nieodpowiednim, stworzył świat odtwarzający atmosferę kojarzoną z książką "Pożegnanie z Afryką".
Dziś wiele osób po zakupach siada tu na chwilę odpoczynku, zamawiając jedną z kilkudziesięciu kaw lub herbat, bo i te są dostępne. W tym - unikalna Cesarska Perła, z którą wiąże się opowieść, iż przed laty pijana była tylko przez cesarzy chińskich. Zbierać listki mogły tylko dziewice, które na dłonie wkładały białe rękawiczki, a końcówki liści obcinały złotymi nożyczkami. Do kawy i herbaty można zamówić (tylko tu w Polsce) ciasteczka sprowadzane ze szkockiej firmy Walkers, a na wspomnienie pobytu nabyć porcelanowe filiżanki z manufaktury Villeroy-Boch.
Po latach więc romantyczny świat wraca do Szczecina. Tylko nieco szkoda, że by go "dotknąć", trzeba pójść do hipermarketu.

Kawy oferowane przez pijalnie Pożegnania z Afryką

KAWY KOFEINOWE SMAKOWE
* irlandzka
* orzechowo-kremowa
* waniliowo-orzechowa
* czekoladowa
* czekoladowo-migdałowa
* kokosowa
* amaretto
* cynamonowa
* pomarańczowa
* mieszanka pięciu smaków

MIESZANKI KOFEINOWE
* poranna
* nr I
* świąteczna '97
* świąteczna '98
* świąteczna '99
* jasna
* ciemna
* wytrawna
* trzech kontynentów
* włoskie espresso
* przyjemnie łagodna

Mała czarna z ekspresu

Najlepsze kawy na świecie, to doskonała równowaga miedzy kwaskowatością, akcentami owocowymi i aromatem. Niestety, te najlepsze gatunki nie trafiają
Najlepsze kawy na świecie, to doskonała równowaga miedzy kwaskowatością, akcentami owocowymi i aromatem. Niestety, te najlepsze gatunki nie trafiają najczęściej do polskich sklepów.

Ekspresy do kawy są użytecznym elementem wyposażenia kuchni i biur. Parzenie kawy trwa w nich kilka minut. Sposobów parzenia kawy jest wiele, ale mała czarna z ekspresu ma wielu zwolenników. Uważają, że ma ona dobry smak i aromat.
- Produkowane dzisiaj ekspresy to nowoczesne urządzenia, posiadające wiele dodatkowych funkcji, w tym systemy wydobywające naturalny aromat kawy - mówi Janina Szczepańska, kierownik sklepu "Domar" w Szczecinie. - Przed zakupem ekspresu trzeba najpierw zdecydować na ile osób będzie on potrzebny. Produkowane są ekspresy o pojemności od 2 do 10 filiżanek.
W zależności od systemu działania ekspresy do kawy dzielą się na przelewowe i ciśnieniowe. Zdaniem znawców, kawa parzona w ekspresach ciśnieniowych jest smaczniejsza.
Na rynku dostępne są ekspresy przelewowe produkowane w Polsce przez firmy Eldom, MPM i ZELMER. Ta ostatnia produkuje także ekspresy ciśnieniowe. Ceny polskich ekspresów mieszczą się w przedziale od 69 zł (na 2 filiżanki) do 400 zł (na 10 filiżanek).
Za najtańszy ekspres przelewowy z importu trzeba zapłacić 99 zł (na 2 filiżanki). Większe są droższe, kosztują od 300 do 900 zł. Do wyboru mamy wyroby firm PHILIPS, KENWOOD, SIEMENS i BOSCH.
- Producenci udoskonalają technicznie ekspresy do kawy i co jakiś czas pokazują się nowe modele - dodaje Janina Szczepańska. - Najnowszą generacją tych urządzeń są ekspresy automatyczne z elektronicznym systemem nastawiania godziny, o której ma być zaparzona kawa. Te automaty, produkowane przez niemiecką firmę SIEMENS, umożliwiają parzenie kawy zwykłej, ekspresso i cappucino. Wyposażone są również w młynek na kawę ziarnistą i regulację stopnia rozdrobnienia kawy do sposobu parzenia. Mają też wiele dodatkowych urządzeń, m.in. do spienienia mleka do kawy cappuccino oraz program automatycznego płukania po całodziennym użyciu. Programowanie wszystkich funkcji widoczne jest na wyświetlaczu. Taki ekspres kosztuje 4999 zł i jest sprowadzany na zamówienie.

Ceny importowanych ekspresów przelewowych

firmy PHILIPS (na 2 filiżanki) - 99 zł
firmy KENWOOD (na 4 filiżanki) - 119 zł
firmy BOSCH (na 10 filiżanek) - 149 zł
firmy SIEMENS (na 10 filiżanek) z dodatkowymi urządzeniami elektronicznymi - 399 zł
Ekspresy ciśnieniowe tych firm kosztują od 300 do 900 zł

Blue Mountain

Powrót sklepów kolonialnych

Najlepsze kawy na świecie, to doskonała równowaga miedzy kwaskowatością, akcentami owocowymi i aromatem. Niestety, te najlepsze gatunki nie trafiają najczęściej do polskich sklepów.

Najdroższa kawa na świecie, to Blue Mountain. Prawdziwy koszt tej czarnej przyjemności nie jest jednak mierzony ilością wydanych na nią złotówek, a smakiem i aromatem, które przewyższają inne gatunki.
Smak oddaje kwintesencję naszych wyobrażeń o prawdziwej kawie. Jest w nim doskonała równowaga, kwaskowatość, akcent owocowy i aromat nasuwający skojarzenia z egzotycznymi krajami oraz ostrym powietrzem masywu Blue Mountain, gdzie jest uprawiana.
To tu rośnie, na małych często poletkach (w porównaniu do innych, wielkich światowych plantacji), na wysokości około 2100 metrów n.p.m. Krzaki sadzone są na małych tarasach wydrążonych na zboczach pośród bananowców i avocado, co podobno najlepiej wpływa na jakość owoców kawy. Najbardziej cenne rodzaje pochodzą ze starych, prawie 200-letnich plantacji Wallenford Estate, Silver Hill Estate oraz Atlanta Estate J. Martineza.
Kawę uzyskuje się z błękitno-zielonych ziaren. Każda uprawa, to odrębne rodzaje i gatunki, choć wszystkie opatrzone są wspólną nazwą Blue Mountain. By je odróżnić (co ma niebagatelne znaczenie dla znawców), wyroby z każdej uprawy oznaczane są dodatkowo odrębnymi znakami rozpoznawczymi. Podobnie jest z finalnym wyrobem czyli ziarnami kawy.
Blue Mountain jest jedynym rodzajem kawy na świecie, który ze względu na wartość surowca pakowany jest nie do worków, a do skrzyń drewnianych (po 70 kilogramów). Każdy ładunek przed wyruszeniem w świat badany jest przez jamajską Radę Przemysłu Kawowego, która wydaje certyfikat jakościowy i potwierdza ocenę specjalną pieczęcią, zamykającą skrzynię.
Blue Mountain jest dostępna również w Polsce. 100 gram kosztuje 100 zł.

Agnieszka Trześniak, kierownik sklepu kolonialnego SAS & Skrzoska

Powrót sklepów kolonialnych

Najbardziej lubię kawę kolumbijskę o nazwie Śliwowica. Jest lekko aromatyzowana i łagodna w smaku, choć ma niesie delikatną, lekko wyczuwalną goryczkę. Nie wszystkim musi smakować, ale dla mnie jest najlepsza.
Kobiety najchętniej piją Etiopię. Ma delikatny smak i mocny aromat. Panowie gustują w Irish Whisky o charakterystycznym smaku i zapachu dobrej, irlandzkiej whisky. Coś między Green Spot, a Paddy Old, ale może się mylę. Smak, to w końcu kwestia gustu. W każdym razie to doskonała kawa, jako towarzysz przy paleniu fajki lub cygara. Dlaczego? To trudno opowiedzieć. Może ze względu na zapach, a może to kwestia skojarzenia.
Sporo osób pyta też, przeważnie są to panie, o różne kawy czekoladowo-migdałowe. Większość, tak mężczyzn, jak i kobiet, nie lubi kaw kwaśnych, choć i te mają swoich zwolenników. Podobnie, jak kawy mocno palone, o zdecydowanym zapachu i smaku. Przykładem meksykańska Maragogype, charakteryzująca się wyrafinowanym aromatem. Kawy mielone mają więcej zwolenników niż kawy rozpuszczalne. Bazą dla tych pierwszych jest Arabica, dla drugich - Robusta.

Lech Komorowski, współwłaściciel NKN Serwis w Szczecinie

Większość osób kupuje ekspresy przelewowe, gdyż są tańsze od ciśnieniowych. Większość też wybiera urządzenia firm polskich. Z krajowych ekspresów najlepszą jakość mają produkowane przez firmę ZELMER. Są dosyć trwałe. Nie ma problemu z częściami zamiennymi do nich oraz z dzbankami szklanymi, które często się tłuką.
Każdy ekspres przynajmniej raz w roku należy odkamienić. Do tego celu służą specjalne preparaty, które bez kłopotu można kupić w sklepach z arykułami gospodarstwa domowego. Odkamienienie to prosta czynność, którą każdy użytkownik ekspresu może sam wykonać. Jeżeli jednak sobie nie poradzi, to chętnie pomożemy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński