Jeszcze tylko kilka godzin można będzie poczuć afrykański upał na Wałach Chrobrego, gdzie po raz ostatni są prezentowane wystawy afrykańskie.
- Przez ostatnie pół wieku szczecinianie i turyści mogli oglądać nasze afrykańskie zbiory, które są jednymi z najbogatszych w Polsce - podkreśla kustosz wystawy, Dorota Baumgarten-Szczyrska. - Ale czas na zmianę. Dla odwiedzających nasze muzeum już przygotowujemy w tym miejscu wystawę malarstwa XIX i XX w.
Zanim nowa wystawa zostanie zaprezentowana widowni, najpierw trzeba będzie gruntownie wyremontować pomieszczenia wystawiennicze - muzeum otrzymało na ten cel pieniądze z programu Inter Reg. Prace remontowe rozpoczną się w drugiej połowie roku. Po ich zakończeniu, powstanie całkiem nowa wystawa - przy współpracy z muzeum w Greisfaldzie.
- Wioski już na pewno nie będzie, ale pozostałe eksponaty najprawdopodobniej ponownie zostaną widzom udostępnione - mówi kustosz Baumgarten-Szczyrska.
Planuje się, że Afryka wróci do szczecińskiego muzeum za około 3 lata.
Na pożegnanie z Afryką muzeum przygotowało dla szczecinian cykl wydarzeń specjalnych. W ten weekend można było (do godz. 16) zwiedzić afrykańską wioskę, napić się herbaty, a także ubrać się "letnio" i poszaleć w towarzystwie innych zwolenników upałów i Afryki. W sobotę odbyły się warsztaty rodzinne połączone z degustacją marokańskiej herbaty, czekolady itp. A w niedzielę (między godz. 12 a 16) odbyła się specjalna impreza. O godz. 10.20 dzieci z Pałacu Młodzieży zaprezentowały pokaz tańca etnicznego. Strefa edukacyjna dla najmłodszych działa do godz. 16. Równolegle trwają warsztaty dla dorosłych. Jest okazja do wykonania pamiątkowego zdjęcia i przy filiżance marokańskiej herbaty wykonać papierowe maski, biżuterię lub garnki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?