Podobnie jak gazoport
Port i miejsce składowania kontenerów umieszczone zostaną na pirsie, czyli specjalnie w tym celu zbudowanej konstrukcji wychodzącej w morze (tak samo zbudowany jest gazoport). Od strony lądu komunikację zapewnią droga dojazdowa od węzła ekspresowej S3 w Łunowie i kolejowa bocznica. Według przewidywań część ładunków będzie również spławiana żeglugą śródlądową.
Zgodnie z założeniami Głębokowodny Terminal Kontenerowy w Świnoujściu ma przyjmować największe jednostki, jakie mogą wpłynąć na Bałtyk. Umożliwi równoczesną obsługę 2 jednostek o długości 400 metrów i jednej do 200 metrów. Roczna zdolność przeładunkowa terminalu będzie wynosić dwa miliony TEU (TEU – to jednostka objętości odpowiadająca kontenerowi o długości 20 stóp). Przy obsłudze nowego portu zatrudnionych ma być tam prawie 900 osób.
Konkurencja dla Hamburga
W tej chwili port w Świnoujściu to ponad pięć i pół kilometra nabrzeży, nowoczesny terminal promowy i terminal LNG. A zespół portów Szczecin-Świnoujście pełni rolę tzw. portów feederowych. Obsługują one mniejsze jednostki, które współpracują z większymi portami, takimi jak Hamburg, który w tym rejonie jest głównym terminalem kontenerowym.
Tymczasem rządowe plany zakładają, że po zakończeniu inwestycji, Port Świnoujście stanie się głównym hubem przeładunkowym dla Bałtyku. Właśnie dzięki rozbudowie portu, a także stworzeniu nowego, głębokowodnego podejścia do niego.
Statystyki pokazują, że przeładunki w polskich portach morskich stale rosną. W 2022 r. wzrosły o 18 proc. w porównaniu do roku poprzedniego, osiągając rekordowe 133 mln ton.
W porcie w Szczecinie i Świnoujściu przeładowano łącznie 36,8 mln ton towarów, co oznacza wzrost o 10,8 proc. w porównaniu do 2021 r.
Potrzebny nowy tor podejścia
Kluczowe w tej chwili jest wybudowanie nowego toru podejścia do portu. Ma być on dostosowany do żeglugi największych statków jakie wpłynąć mogą na Bałtyk, a jednocześnie przebiegać z dala od niemieckiej strefy ekonomicznej.
Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej szacuje, że do 2029 roku na rozwój portu w Świnoujściu zostanie wydane ponad 10 mld zł.
- Jest to jednak inwestycja, która ma przynieść korzyści nie tylko dla samego portu, ale też dla polskiej gospodarki – podkreśla minister.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?