MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po tragedii w Niechorzu internauci żądają całodobowych dyżurów ratowniczych

Agnieszka Grabarska [email protected]
Fot. Andrzej Szkocki
Wczorajszy artykuł o przebiegu akcji na plaży wywołał lawinę komentarzy. Gmina planuje dodatkowe zabezpieczenia.

Wśród morskich fal życie straciła dziewczyna. Chłopak cudem ocalał. Wypadek wydarzył się na niestrzeżonej plaży po godzinach pracy ratowników. Po tragedii wczasowicze, strażacy ochotnicy z naszego regionu a także sami ratownicy przyznają, że system ochrony plaż powinien być udoskonalony.

Zobacz też: Młoda kobieta utonęła w Niechorzu. Dlaczego ratowali strażacy

- To niemożliwe aby w dobie tak rozwiniętej cywilizacji pojawiły się nawet najmniejsze problemy z dodzwonieniem się do ratowników - twierdził Michał Ratajczyk z Przybiernowa.

Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego WOPR w Sopocie po sporządzeniu raportu z przebiegu akcji potwierdziło, że pojawiły się problemy z dodzwonieniem do stacjonującej w pobliskim lesie bazy ratowników z Pogorzelicy. Dlatego na miejsce wezwano ratowników z sąsiedniej miejscowości.

Czytaj też: Po tragedii na plaży w Niechorzu odezwali się turyści z całej Polski

Na ratunek pierwsi ruszyli jednak plażowicze.

- Mój kolega bez zastanowienia skoczył do wody. I to on wyciągnął na brzeg tonącego mężczyznę. Najpierw przybiegli strażacy po cywilnemu. Ratownicy pojawili się później - opowiada Krzysztof Thel z Gorzowa. Jego zdaniem ratownicze dyżury na plaży powinny trwać całą dobę.

- W Kołobrzegu ratownicy po godzinach mają dodatkowo weekendowe patrole na plaży. Innym zabezpieczeniem są też nocne dyżury w bazach - tłumaczy Maciej Dziubich, kierownik CKRW WOPR w Sopocie.

Odpowiedzialna za organizację ratownictwa na plażach gmina zapewnia, że planuje dodatkowe zabezpieczenia.

- W tej chwili ratownicy pracują do godziny 18. Lada moment powstaną u nas 2 nowoczesne centra ratunkowe. Może wtedy wprowadzimy całodobowe dyżury - zastanawia się Robert Skraburski, wójt gminy Rewal.

W tym roku na plażach Wybrzeża Rewalskiego stacjonuje około 70 ratowników. Na ich utrzymanie gmina wydała ponad 360 tys. złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński