Ogródki w centrum Szczecina do likwidacji, bo utrudniają ruch? Gorąca dyskusja

Żywą dyskusję w mediach społecznościowych wywołała sytuacja na alei Papieża Jana Pawła II, konkretnie na odcinku od placu Grunwaldzkiego do placu Lotników. W sytuacji, gdy rano opróżniane są pojemniki z odpadami, cały ruch jest wstrzymany.

- Ja nie mam nic do Panów ze śmieciarki. - wykonują swoją pracę najlepiej i najszybciej jak mogą...ale to jest przykład generowania "korków" w mieście przez bezsensowną decyzję np. zabierania jednego pasa ruchu po to, by chodnik oddać pod restauracje. . . I to nie jest wina osób, które mają samochody - mówi pan Łukasz, który poruszył temat na grupie "Piotr Krzystek na mieście".

Przypomnijmy, że ogródki zajęły jeden pas jezdni wspomnianej alei w lipcu 2020 roku. Zmiany to efekt próśb restauratorów borykających się z trudnościami w okresie epidemii koronawirusa. Dlatego władze miasta zgodziły się dać im więcej miejsca na działalność. Po latach pomysł przyjął się i nie było problemów, aż do teraz.

Na odzew nie trzeba było długo czekać.

- Chcecie mniej samochodów w centrum - ok, lecz nie ma alternatywy. Komunikacja miejska w rozpadzie. Stan taboru pozostawia wiele do życzenia, ścieżki rowerowe nie odśnieżone i oblodzone tak samo jak większość chodników. Natomiast zbite deski na pasie drogowym to jest żart. Żeby jakaś estetyka w tym była ok. Teraz są tam parkingi dla właścicieli lub przyjezdnych ponieważ nikt w tych ogródkach nie siedzi - komentuje pan Grzegorz.

- Cokolwiek osoby decydujące nie zrobią, zawsze znajdą się krytycy i zadowoleni. Krytycy, Ci stojący w korku za śmieciarka (raz, może dwa w tygodniu przez około 20 minut) podejrzewam że będzie to max 50-70 osób na tydzień Zadowoleni, korzystający z ogródków, pracujący tam, itp, podejrzewam że około 200-300 na tydzień. Myślę że interes większości przeważa... - uważa internauta Krzysiek.

Pojawiła się nawet teoria spiskowa.

-Ten wpis musiał napisać rowerzysta, cyklista, wróg samochód, celem ośmieszenia kierowców, nie ma innego uzasadnienia. Jeśli wiadomo, że tam jeździ śmieciarka to co za problem 4 min wcześniej wyjechać i wziąć potencjalny korek na 4 minuty pod uwagę? Swoją drogą jest tylko o wiele wygodniejszych sposób dotarcia do wszelkich miejsc, gdzie prowadzi tej krótki fragment alei, gdzie Państwo popierający - poza mieszkańcami - musicie docierać, że akurat musicie przejeżdżać tym fragmentem ulicy? - komentuje pan Bartosz.

Temat do tego stopnia rozpalił internautów, że wzięli udział w ankiecie "Czy jesteś za likwidacją ogródków gastronomicznych i przywróceniem drugiego pasa ruchu na al. Jana Pawła II od pl. Grunwaldzkiego do placu Lotników?" W ankiecie wzięło udział ponad 800 osób. Większość z nich - 70 procent - jest przeciwna likwidacji ogródków.

Znamy też oficjalne stanowisko władz Szczecina: zmian nie będzie.

- Nie ma w planach likwidacji ogródków gastronomicznych. Nie wyobrażam sobie odbioru śmieci w nocy z wielu powodów. Śmieciarka zabiera śmieci i jedzie dalej. Społeczeństwo to nie tylko kierowcy, a "korek" w tym miejscu traktuję jako wyimaginowany - mówi Michał Wilkocki, doradca Prezydenta Miasta ds. polityki miejskiej.