Nowy stadion w Szczecinie nie jest dla piłkarzy, a dla mieszkańców

- Potrzebnych 400 podpisów pod inicjatywą uchwałodawczą zebraliśmy w ciągu 10 minut meczu - powiedział Maciej Kasprzyk ze Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy". - W tej chwili trwa liczenie wszystkich podpisów. Udało nam się zebrać ich kilka tysięcy. Dokładną liczbę podamy pod koniec tygodnia.

Co zapowiadali kibice
Czytaj więcej: Kibice chcą nowego stadionu i zbierają podpisy [wideo]

Przypomnijmy, tydzień temu z inicjatywą uchwałodawczą w sprawie budowy nowego stadionu w Szczecinie wystąpili przedstawiciele stowarzyszeń kibicowskich. Zapowiadali, że chcą aby radni jeszcze raz rozważyli pomysł budowy stadionu w Szczecinie. - Chcemy w naszym mieście stadionu z prawdziwego zdarzenia - mówił w ubiegły czwartek Maciej Kasprzyk i zachęcał do zbierania podpisów pod projektem uchwały w sprawie "określenia kierunków działań Prezydenta Miasta Szczecina w zakresie budowy nowego stadionu na terenie Miasta Szczecina". - Bo tylko w ten sposób możemy namówić władze miasta, aby jeszcze raz rozważyły pomysły na stadion - podkreślał Kasprzyk i dodał, że nowy stadion przecież nie miałby być dla piłkarzy, bo im wystarczy boisko. - Stadion jest dla mieszkańców i on będzie budowany z ich pieniędzy. - Tymczasem dowiadujemy się, że stadion wcale nie ma kosztować 50 mln zł, jak zakładano na początku, tylko dwa razy tyle albo jeszcze więcej.

- Nie chcemy niczego niespotykanego - tłumaczyli przedstawiciele kibiców. - Ale normalnego, nowoczesnego stadionu, takiego jakie w tej chwili budowane są w całej Polsce.

Czego chce prezydent

- My też chcemy nowoczesnego obiektu - zaczął swoje wystąpienie Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina parę godzin później i pokazał nadesłaną właśnie pozytywną opinię Polskiego Związku Piłki Nożnej nad przedstawionym pierwszym projektem architektonicznym. - Ten projekt stadionu dostosowaliśmy do wymagań IV kategorii UEFA.

Na pytanie, dlaczego miasto nie rozważa budowy nowego obiektu w innym miejscu, Krzysztof Soska podkreślił, że za lokalizacją stadionu przy ul. Twardowskiego przemawiają argumenty techniczne, architektoniczne i urbanistyczne.

- A do tego, jeśli na nowo podjęlibyśmy inicjatywę budowy stadionu w nowym miejscu, może to spowodować cofnięcie całej budowy o kolejne cztery lata - przekonywał Soska.

Nie potrafił jednak powiedzieć, ile modernizacja stadionu przy ul. Twardowskiego w zaakceptowanym przez miasto projekcie miałaby kosztować.

- Dopiero jak będą projekty techniczne i wykonawcze, możemy oszacować koszt tej budowy. Prawdopodobnie będzie to na przełomie roku - stwierdził i od razu podkreślił, że proponowany przez miasto stadion ma być nowoczesnym obiektem.

Czytaj również: Budować czy modernizować stadion w Szczecinie? Jak budować to gdzie?

Sporny łuk

Innego zdania byli przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy".

- Po co nam ten łuk na trybunach - mówili - Tak już się na świecie stadionów nie buduje.
- Ale przecież stadion w Berlinie ma łuki - przekonywał Soska.

- Tyle tylko, że ten stadion powstawał jeszcze przed wojną - ripostowali przedstawiciele stowarzyszenia kibiców. - Dziś dokładnie widać, że te łuki się nie sprawdzają. Zapraszamy na nasz koszt do Berlina, aby przekonać się na własne oczy, jak źle widać z miejsca na łuku.

Czytaj również:

**

Dlaczego dopiero teraz

- Dlaczego dopiero teraz zaczyna wszystkich interesować sprawa stadionu - dziwił się z kolei Krzysztof Soska. - Był na to czas dwa lata temu. Prezes Pogoni jest tym średnio zainteresowany.

- A to ciekawe - zdziwili się przedstawiciele kibiców i od razu dodali, że dwa lata temu projekt modernizacji stadionu Pogoni zakładał wydatek rzędu niecałych 50 mln zł. A ich niepokoi ponad dwa razy większa suma wydawana na modernizację obiektu.

- My chcielibyśmy się dowiedzieć jak ma wyglądać stadion i dlaczego te dwa razy takie pieniądze, które na remont stadionu przeznaczyło miasto, nie można wydać na budowę nowego obiektu - dopytywali kibice.

Czytaj także: Stadion w Szczecinie: Budować nowy czy modernizować? Prof. Paszkowski apeluje: Nowy obiekt w Dąbiu [zdjęcia]

Stadion w Berlinie

Olympiastadion - stadion sportowy (piłkarsko-lekkoatletyczny) w Berlinie-Charlottenburgu, na którym są rozgrywane mecze Pucharu Niemiec oraz Bundesligi. Zbudowany został na potrzeby Igrzysk Olimpijskich 1916, które jednak nie odbyły się z powodu I wojny światowej (na zdjęciu obok).

Sprawa stadionu to ostatnio jeden z bardziej bulwersujących tematów w Szczecinie.

Dlatego postanowiliśmy zorganizować debatę na ten temat. Zaprosiliśmy na nią Krzysztofa Soskę, zastępcę prezydenta Szczecina, Jarosława Mroczka prezesa Pogoni, przewodniczących klubu radnych PiS i PO, Macieja Kasprzyka ze stowarzyszenia kibiców, Marka Kolbowicza przewodniczącego komisji sportu Rady Miasta, prof. Zbigniewa Paszkowskiego pomysłodawcę wybudowania stadionu w Dąbiu i Małgorzatę Jacynę-Witt, radną.