Nowe kliniki ginekologiczno-położniczo-neonatologiczne działają w budynku A2 już od maja 2023 r. - jak się dowiedzieliśmy przez ten rok przyszło tu na świat ponad tysiąc dzieci. We wtorek, nietypowo, bo ponad rok od uruchomienia oddziałów, odbyło się uroczyste otwarcie.
- Jesteśmy w ośrodku, gdzie rodzi się najwięcej dzieci w Zachodniopomorskiem - zauważył prof. Bogusław Machaliński, rektor PUM. - Referencyjność placówki na Pomorzanach jest na najwyższym poziomie. Do tej pory brakowało nam jedynie infrastruktury umożliwiającej rodzenie dzieci w sposób godny. I właśnie dziś świętujemy otwarcie nowej jednostki, w której opieka medyczna nad kobietą i dzieckiem jest najwyższej próby.
W podobnym tonie wypowiedział się też obecny na gali związanej z otwarciem budynku senator Tomasz Grodzki.
- Dbałość o zdrowie kobiet, to jeden z wyznaczników poziomu cywilizacyjnego kraju - podkreślił. - Jestem dumny, że moja uczelnia znacznie się do tego przyczynia, i że cały czas się rozwija.
Budowa trzypiętrowego budynku A2 kosztowała 62 mln zł (łącznie z aparaturą medyczną). Znajduje się w nim nowoczesna izba przyjęć, cztery sale operacyjne, cztery sale porodowe, dwie sale cięć cesarskich, sale wybudzeń, sale przed- i poporodowe, sale intensywnych terapii dla noworodków oraz jedno- i dwuosobowe sale chorych. Wszystkie z pełnym węzłem sanitarnym.
- To daje pacjentom poczucie komfortu, a pracownikom ułatwia pracę - podkreślił Marcin Sygut, dyrektor szpitala.
Jak zaznacza rzeczniczka prasowa szpitala, zespół położnych i pielęgniarek kliniki dba o to, by czas porodu był dla pacjentek nie tylko znośny, ale i warty zapamiętania. Oprócz obrazów zawieszonych na ścianach, wytchnienie przyszłym mamom dostarczają więc dyfuzory z przepięknymi zapachami naturalnych olejków oraz iluminacje świetlne rzucane na przestrzenie sali, w różnych kolorach i układach.
- Rodzące przeważnie lubią rodzić po ciemku - przyznają pielęgniarki.
Trzy w jednym
Prowadzona od sześciu lat inwestycja składa się z trzech składowych - pierwszą jest budynek, w którym funkcjonuje oddział ginekologii rekonstrukcyjnej. Drugą, oficjalnie we wtorek oddany do użytku budynek A2.
- Trzecim etapem realizacji tej wielkiej inwestycji będzie remont zabytkowego budynku, w którym do tej pory funkcjonowały wszystkie trzy jednostki - twierdzi Bogna Bartkiewicz, rzeczniczka prasowa. - Ten ostatni etap jest dopiero przed nami, rozpocznie się w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Remont "starej" porodówki na Pomorzanach będzie prowadzony pod kontrolą konserwatora zabytków. Nie spowoduje jednak zamknięcia oddziałów.
- Połowa tego budynku jest już opróżniona - przygotowana do rozpoczęcie prac budowlano-remontowych - mówi Bogna Bartkiewicz. - W drugiej części wciąż prowadzimy działalność medyczną.
Rzeczniczka zapewnia, że dzieje się tak, by nie doprowadzić do przestojów w świadczeniu usług medycznych. Ta część zostanie wyremontowana po zakończeniu prac po przeciwnej stronie.
Dwa tysiące dzieci rocznie
Cała inwestycja ma się zakończyć w połowie 2026 r. Jej koszt nieco przekroczy 100 mln zł.
- Pamiętajmy, że są to pieniądze wszystkich obywateli, które my wykorzystujemy do zagwarantowania im bezpieczeństwa, w tym zdrowotnego - powiedział na otwarciu Adam Rudawski, wojewoda zachodniopomorski.
Rocznie na Pomorzanach rodzi się około 2 tys. dzieci.
- To mniej niż jeszcze kilka lat temu, ale tak się dzieje wszędzie: w całej Polsce przychodzi na świat mniej dzieci - mówi Andrzej Torbé, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii. - Mam nadzieję, że w najbliższych latach ten trend się odwróci i rodzić się ich będzie dużo więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?