O przywrócenie opłat za parkowanie wnioskują osoby prowadzące interesy przy ulicy Pocztowej.
- Prowadzę biuro usługowe - mówi nasza czytelniczka. - Od kiedy zniesiono strefę, panuje tu horror, moi klienci nie mają gdzie zaparkować. A kiedy zatrzymają się na jezdni, natychmiast są łapani przez policję. Znam przypadek zamknięcia zakładu fryzjerskiego z tego powodu, że brakuje klientów. A klientów brakuje, bo nie ma gdzie zaparkować.
Zdaniem radnej niezależnej Małgorzaty Jacyny - Witt, problem ze znalezieniem miejsca na Pocztowej był w czasie obowiązywania płatnego parkowania i ponowne jej wprowadzenie nic nie zmieni. Ale ważna jest zmiana mentalności kierowców.
- Kierowcy parkując ukośnie zostawiają dużo miejsca, takie szerokie parkowanie to nonszalancja - komentuje radna. - Dlatego powinny być wyznaczone stanowiska.
Zwolennikiem przywrócenia strefy na Pocztowej jest Marek Duklanowski, radny PiS.
- Teraz jest gorzej, strefa jest potrzebna po to, żeby prowadzić działalność gospodarczą, żeby pieszy mógł przejść bez problemu chodnikiem - uważa radny.
Na spotkaniu radnych był także Jan Fydrych, koordynator zarządu spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne, który odpowiada za działanie SPP. Przypomniał, że biuro SPP przewidywało zablokowanie tego rejonu miasta po zniesieniu opłat za parkowanie.
- I dziś ten obszar jest w stu procentach zablokowany licząc tylko legalne miejsca do parkowania - uważa.
Zdaniem przedstawiciela NiOL, nie ma innej metody niż finansowa na wymuszenie rotacji w parkowaniu.
- Niektóre miasta próbują wymóc zmiany w ustawie o drogach publicznych, znieść próg 3 złotych za pierwszą godzinę parkowania i podwyższyć opłaty - dodaje Fydrych.
Co ciekawe, rotacji brakuje nawet w podstrefie żółtej. Kierowcy uciekają za to z czerwonej, najdroższej podstrefy.
W trakcie dyskusji pojawiła się propozycja, żeby po powrocie strefy na ulicę Pocztową dopuścić bezpłatne parkowanie po jednej stronie ulicy. Ale z tańszych abonamentów mogliby korzystać mieszkańcy obu stron ulicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?