Do redakcji zwróciły się dwie rodziny z nowych budynków, które spółdzielnia Odra wybudowała na ul. Pułaskiego w Policach.
- W ramach umowy powinienem mieć na parterze zamontowane rolety antywłamaniowe - przekonuje Kamil Kłos. - Tymczasem spółdzielnia zamontowała nam zwykłe rolety zewnętrzne i zawyżyła cenę. Sprawdzałem u kilku producentów. I takich rolet, jakie mi zamontowano za 4 tys. zł nie znalazłem. Są dużo tańsze.
Podobne roszczenia pisemnie do spółdzielni skierowali Jadwiga i Paweł Róg. Mają też pretensje do dewelopera, że nie podpisał jeszcze z nimi aktu notarialnego mieszkania, za które zapłacili.
- Chcemy jak najszybciej akty podpisać - wyjaśniają. - Bo wzięliśmy kredyt i do momentu podpisania aktu bank pobiera wyższą prowizję. A spółdzielnia nas szantażuje, że jak nie podpiszemy aneksów do umów dotyczących rolet, to nie zawrą z nami aktów notarialnych.
Lidia Walczak, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Odra tłumaczy, że w umowach nie ma mowy o roletach antywłamaniowych.
- Chodzi o rolety zewnętrzne z ręcznym mechanizmem - wyjaśnia. - I taka jest fachowa nazwa. - Umowy z mieszkańcami lokali na parterze mają rzeczywiście aneks, który wiąże się z dodatkową opłatą za wspomniane rolety, schody prowadzące wychodzące na ogródek oraz instalację do podlewania ogródków.
Prezes zapewnia, że terminy dotyczące zawarcia aktów notarialnych nie są przekroczone.
- Pierwsze mieszkanie zostało przekazane 21 lipca, mamy 3 miesiące na sfinalizowanie transakcji u notariusza - mówi prezes Odry. - Trochę to trwa, bo muszą być załatwione sprawy wpisów do ksiąg itd. Terminy będą dotrzymane. Dodaje, że koszty rolet i ich montażu właściciele mieszkań muszą pokryć.
Spółdzielnia nie zarabia na tym, bo pieniądze trafiają bezpośrednio do firmy, który wykonała usługę. Część osób już te należności uregulowała. Większość lokali w nowych budynkach stanowią mieszkania 2-pokojowe o powierzchni od 47 do 54 m kw. Jeden m kw. kosztował 3,9 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?