Na przeprosiny czekają także działacze SLD za posądzenie, że ich członkowie siedzą w wiezieniu. Nitras nie czuje się winny i straszy sądem.
- To działacze SLD, ale nie tylko oni powinni przeprosić prezydenta Piotra Krzystka za mówienie, że złamał prawo - twierdzi Sławomir Nitras. - Inaczej Platforma Obywatelska wytoczy im sprawę sądową.
Nitras oskarża lewicę
Lewica jest oburzona wypowiedzią Nitrasa, która padła podczas wtorkowej konferencji prasowej.
- Osoby, które ośmielają się hańbić prezydenta Krzystka same nie mają czystych rąk - grzmiał Sławomir Nitras. - Napieralski, Arłukowicz. Ich formacje polityczne nie mają czystych rąk. To politycy SLD mają wyroki za wyłudzanie mieszkań. Nie politycy Platformy.
Poseł Arłukowicz nie wyklucza podania sprawy do sądu.
- W więzieniu nigdy nie byłem. Ręce mam czyste, bo leczę dzieci - mówi poseł Bartosz Arłukowicz. - Schodzić do poziomu debaty Sławomira Nitrasa nie zamierzam. Jego język agresji i nienawiści może spokojnie konkurować z językiem ojca Rydzyka. Nawet partyjni koledzy odwracają się od niego, nie chcąc firmować jego wybryków i niekontrolowanych emocji. Proponuję, by pan Nitras zrobił cokolwiek dobrego i pokazał to szczecinianom. A hasło "Stop przywilejom władzy" powinien przypomnieć partyjnym kolegom.
Działacze SLD oczekują, by Sławomir Nitras wskazał choć jedną osobę z SLD, która siedzi w wiezieniu za przywłaszczenie mieszkania komunalnego. Jeżeli tego nie zrobi, to powinien przeprosić.
- Nie mówiłem, że siedzą za przywłaszczenie mieszkania, tylko mają wyroki w sprawie mieszkaniowej - zapewnia Nitras.
Radni SLD napiszą w sprawie przeprosin list do posła Platformy. Jeżeli nie doczekają się reakcji - być może skierują sprawę do sądu.
Gest prezydenta
- We wczorajszych wypowiedziach publicznych poseł Nitras obarczył winą za aferę mieszkaniową były zarząd miasta - mówi Jędrzej Wijas, radny LiD. - Prezydent Krzystek nic takiego nie zrobił. Po prostu stworzono warunki i on to mieszkanie wziął. Następnym razem jak ktoś weźmie kopertę z pieniędzmi, to poseł Nitras stwierdzi, że... zostały stworzone takie warunki.
Prezydent zapowiedział, że po wygranych procesach wpłaci darowiznę na rzecz miasta w wysokości bonifikaty jaką uzyskał wykupując mieszkanie na własność.
- Na razie to tylko pusty gest - twierdzi Wijas. - Naszym zdaniem prezydent powinien oddać mieszkanie.
Wijas dodaje, że mieszkanie powinien zwrócić również wicemarszałek Witold Jabłoński.
- Jeżeli Szczecin dostanie się na planszę gry Monopoly, to trzeba będzie ludziom wytłumaczyć, że w naszym mieście nieruchomości się nie kupuje, ale dostaje się je - żartuje Piotr Kęsik, radny LiD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?