Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec wielkich planów. Nie będzie Policko-Szczecińskiego Centrum Biorecyklingu

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Przeciw budowie nowej kompostowni zaprotestowali mieszkańcy nie tylko Leśna Górnego, ale również Pilchowa, Siedlic, Starego Leśna i Tanowa. Obawiali się uciążliwości związanej z planowanym centrum bioodpadów. Wskazywali, że w Leśnie Górnym działa już Zakład Odzysku i Składowania Odpadów Komunalnych. Jego modernizacja to według szacunków ma kosztować 7 mln złotych. Dziś pieniędzy nie ma w gminnej kasie
Przeciw budowie nowej kompostowni zaprotestowali mieszkańcy nie tylko Leśna Górnego, ale również Pilchowa, Siedlic, Starego Leśna i Tanowa. Obawiali się uciążliwości związanej z planowanym centrum bioodpadów. Wskazywali, że w Leśnie Górnym działa już Zakład Odzysku i Składowania Odpadów Komunalnych. Jego modernizacja to według szacunków ma kosztować 7 mln złotych. Dziś pieniędzy nie ma w gminnej kasie Archiwum
Jedna decyzja zaważyła na tym, że zakończył się proces budowania wspólnej inwestycji między Szczecinem, Policami i spółką Remondis.

Na ostatniej, marcowej sesji policcy radni zablokowali inwestycję związaną z przetwarzaniem bioodpadów, która miała powstać w Leśnie Górnym. Radni nie wyrazili zgody na przekazanie niemal 3,5 hektarowej działki jako aportu do gminnej spółki Trans-Net. Byłby to wkład niepieniężny z prawem własności. Działka byłaby też wkładem Polic pod budowę wielkiej kompostowni o której usłyszeliśmy pierwszy raz w maju 2022 roku.

Wówczas Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów ze Szczecina, policki Trans-Net oraz spółka Remondis Szczecin podpisały list intencyjny w sprawie gospodarowania bioodpadów o budowie instalacji w Leśnie Górnym. Według ostrożnych szacunków inwestycja warta ponad 50 milionów złotych miałaby ruszyć w 2025 roku i przerabiać rocznie 40 000 ton zielonych odpadów na kompost, który stanowi bazę do gruntu dla rolnictwa czy ogrodnictwa.

Dlaczego radni zablokowali inwestycję?

Radni zwrócili uwagę na niską - ich zdaniem - wycenę działki. Według rzeczoznawcy działka jest warta 2 260 870 złotych netto.

- Wychodzi około 65 zł za 1 metr kwadratowy, przejrzałem podobne działki w Polsce na uciążliwą działalność i ceny to 190, 210 zł, a 150 złotych to cena minimalna. Uwzględniając, że działka byłaby potencjalnym aportem do spółki, to znaczące zaniżenie wartości jest niekorzystne dla nas, bo będzie wymagało wyrównywania wkładu własnego gminy - zauważył na sesji Krystian Kowalewski, radny klubu Projekt Police.

Radnych nie udało się przekonać.

- Duże i wrażliwe a przede wszystkim generujące różne uciążliwości inwestycje muszą być argumentowane w sposób bezdyskusyjny. Ani formalnie, ani biznesowo, ani społecznie nie zostaliśmy przekonani do tego projektu - uważa Artur Echaust, radny niezależny.

Po tym jak policcy radni zablokowali inwestycję, Piotr Krzystek, prezydent Szczecina nie kryje, że będzie szukał innej lokalizacji.

- Pan prezydent szanuje decyzję radnych z Polic. Faktycznie jednak oznacza ona, że temat budowy nowoczesnego zakładu w tamtym miejscu się kończy. Współpraca z Policami w tym konkretnym zakresie także. Gminy natomiast będą nadal współpracować przy okazji innych, istotnych dla mieszkańców spraw. Jako miasto, widzimy potrzebę i jesteśmy nadal zainteresowani powstaniem tak potrzebnej instalacji do zagospodarowania bioodpadów. Rozpatrywane będą zatem inne koncepcje i możliwości, by cały proces doprowadzić do pozytywnego końca - informuje Łukasz Kolasa, rzecznik prasowy prezydenta Szczecina.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński