Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już czwarty mężczyzna oskarża księdza z Kołobrzegu o seks

Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
We wtorek do prokuratury zgłosił się kolejny, czwarty już młody mężczyzna, który oświadczył, że był ofiarą molestowania przez Zbigniewa R.

O tej sprawie pisaliśmy we wtorek. Informowaliśmy o oskarżeniach o molestowanie, formułowanych przez trzech mężczyzn. Każdy z nich miał doświadczyć "złego dotyku" duchownego, który do 2008 r. był proboszczem parafii pod wezwaniem św. Wojciecha w Kołobrzegu.

- We wtorek zgłosił się do nas kolejny mężczyzna - powiedział nam prokurator rejonowy w Kołobrzegu Adam Kuc. - Nie jest to osoba z Kołobrzegu - dodał.

Postępowanie w tej sprawie zaczęło się na początku tego roku. Zbigniew R. nie został jednak jeszcze przesłuchany. Wczoraj prokurator powiedział nam, że ma to nastąpić jak najszybciej. Nieoficjalnie jednak wiemy, że były już dziś ksiądz, zniknął.

Jak wynika z naszych informacji, czwarty mężczyzna, który oskarża Zbigniewa R. pochodzi z południa Polski. Dołączył m.in. do Marcina K. i Roberta B., z którymi rozmawialiśmy. Robert B. miał doświadczyć molestowania jeden raz, gdy w wieku 14 lat, musiał pójść do mieszkania księdza R. zdawać egzamin przed bierzmowaniem. Marcin K. pierwszy raz miał zostać wykorzystany przez księdza w listopadzie 2000 r., gdy chłopiec miał 13 lat. Zbigniew R. miał go molestować przez prawie pół roku. Marcin K. do dziś leczy się psychiatrycznie. Jak mówi:

- Ksiądz R. uzależnił mnie od siebie, wpędził w nieustające poczucie winy, zniszczył moje życie. Jestem pewien, że chłopców, których potraktował tak jak mnie, było więcej.

Marcin K. przekonuje, że informacje o grzesznych praktykach księdza z Kołobrzegu docierały do jego zwierzchników z diecezji koszalińsko - kołobrzeskiej. Zaprzecza temu pełnomocnik Kurii Krzysztof Wyrwa:

- Ksiądz Zbigniew R. został odwołany z parafii z powodu podejrzeń o utrzymywanie stosunków homoseksualnych, a nie pedofilii - mówi.

Biskup nałożył na księdza R. suspensę, czyli zawiesił mu prawo wykonywania posługi kapłańskiej. Jak oświadcza Krzysztof Wyrwa, miejsce pobytu Zbigniewa R. również kurii nie jest znane.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński