Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joachim Brudziński został nowym Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji

red
Poseł Joachim Brudziński, politolog i doktor historii, były marynarz i wykładowca akademicki, pomysłodawca i założyciel Morskiego Centrum Informacji Zawodowej w Szczecinie, przyjął od prezydenta Andrzeja Dudy tekę ministra spraw wewnętrznych
Poseł Joachim Brudziński, politolog i doktor historii, były marynarz i wykładowca akademicki, pomysłodawca i założyciel Morskiego Centrum Informacji Zawodowej w Szczecinie, przyjął od prezydenta Andrzeja Dudy tekę ministra spraw wewnętrznych
Joachim Brudziński został nowym Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nowy rząd oceniany jest wstępnie pozytywnie. Regionalni politycy cieszą się, że mamy dwóch ministrów z naszego regionu i to znanych ze skuteczności

Dwie bardzo skuteczne w działaniach osoby z naszego województwa są w nowym rządzie premiera Mateusza Morawieckiego. To poseł Joachim Brudziński, były wicemarszałek Sejmu, a obecnie minister spraw wewnętrznych i administracji. Drugi to dotychczasowy minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. On zachował stanowisko.

W rządzie jest też - wprawdzie nie szczecinianin - osoba, którą zawsze przedstawiano jako „przyjaciela zachodniopomorskiego”. To Andrzej Adamaczyk, szef Ministerstwa Infrastruktury, odpowiedzialny m.in. zabudowę dróg, co jest istotne dla nas.

Pierwsze opinie politologów i polityków opozycji są pozytywne. Doceniają dotychczasową skuteczność „naszych” ministrów i liczą, że na ich nominacji zyska nasz region.

Nasz człowiek w resorcie siłowym

Nowy - stary minister, to Marek Gróbarczyk, zajmujący się gospodarką morską i żeglugą śródlądową. Nowy, to Joachim Brudziński, dotąd wicemarszałek Sejmu, a obecnie Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji.

TYLKO U NAS OPINIE LOKALNYCH POLITYKÓW, DZIAŁACZY I POLITOLOGA: Joachim Brudziński będzie dobrym ministrem? Zobacz komentarze! >>>

Zobacz więcej:

Rekonstrukcja rządu. Nowi ministrowie w rządzie Morawieckieg...

Zobacz również wideo: Paweł Kukiz: W prezydium Sejmu wolałem Brudzińskiego niż Tyszkę

Opozycja

- Zawsze mnie cieszy, gdy reprezentanci regionu zostają ministrami - mówi Dariusz Wieczorek, szef SLD w województwie. - W przeszłości nie zawsze przekładało się to na działania na rzecz zachodniopomorskiego, ale patrząc na nazwiska panów Gróbarczyka czy Brudzińskiego można być pewnym, że to z pewnością bardzo dobrze dla nas. Obaj pokazali już, że potrafią być skuteczni i nie zapominają, z jakiego są regionu.

- Jeżeli dzięki tej nominacji nasze posterunki policji, które w dość dużej ilości trzeba zmodernizować i wyremontować, uda się zmodernizować, to ja zmianę Błaszczaka na Brudzińskiego postrzegam bardzo pozytywnie - to opinia Jarosława Rzepy, szefa PSL w regionie. - Tym bardziej, że do tej pory Brudziński bardzo dbał o region i mam nadzieję, że będzie tak dalej czynił.

Bardziej sceptyczny jest marszałek województwa z PO, Olgierd Geblewicz:

- Chciałbym wierzyć, że będzie to nowa jakość i rząd, który tworzy dom dla wszystkich Polaków, a nie tylko dla tych z „lepszego sortu”. Widząc, że duża część zmian ma charakter rotacyjny, nie pokładam wielkich nadziei, ale „po owocach ich poznamy”.

Koledzy

- Wszyscy wiemy, że nie jest to łatwy resort - ocenia nową funkcję Brudzińskiego jego partyjny kolega, szef PiS w regionie. poseł Leszek Dobrzyński. - Sprawy trudne, wewnętrzne, administracja, zarządzanie gdzieś tam wprost, wszystko to na czym w dużej mierze opiera się państwo. Myślę, że ma duże doświadczenie i dobrą, a zarazem twardą ręką pokieruje tym resortem.

- Każda osoba, która z naszego województwa pełni funkcję ministerialną powinna owocować dla naszego regionu dobrymi wydarzeniami, inwestycjami i rozwojem - to opinia posła PiS, Krzysztofa Zaremby. - Joachim Brudziński i Marek Gróbarczyk nie raz już pokazali, że potrafią wykorzystywać swoje miejsce i funkcję dla dobra zachodniopomorskiego.

Politolog

- Z pewnością dużym zaskoczeniem jest dymisja Antoniego Macierewicza jeżeli weźmiemy pod uwagę jego dużą popularność w kręgach słuchaczy Radia Maryja - uważa dr Piotr Chrobak z Instytutu Politologii i Europeistyki Uniwersytetu Szczecińskiego. - Jednak wydaje się, że jest to efekt ostrego konfliktu Ministra Obrony Narodowej z prezydentem Andrzejem Dudą. Najprawdopodobniej jego odejście było warunkiem postawionym przez Prezydenta, kiedy toczyły się negocjacje między prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, a Andrzejem Dudą w sprawie podpisania ustawy reformującej sądownictwo. Jednak na ile Pan Macierewicz poniósł porażkę zobaczymy dopiero wówczas, kiedy okaże się na jakim stanowisku ostatecznie zostanie ulokowany.

- Przejście Mariusza Błaszczaka z MSWiA do MON odbieram jednak jako minimalne osłabienie jego pozycji, gdyż resort spraw wewnętrznych jest ważniejszą instytucją. Tym samym objęcie kierownictwa nad MSWiA przez Joachima Brudzińskiego należy ocenić jako jeszcze większe wzmocnienie i tak już dużej jego pozycji w PiS - dr Piotr Chrobak.

Politolog uważa, że odwołanie Konstantego Radziwiłła jest grą na zwłokę z protestującymi lekarzami.

- Odejście Witolda Waszczykowskiego ma zapewne poprawić nasz wizerunek w UE, gdyż będąc ministrem spraw zagranicznych zaliczył sporo mało dyplomatycznych wypowiedzi. Podobnie dymisja Jana Szyszki ma załagodzić spór z Unią o wycinkę puszczy - komentuje. - W ten sposób z Rządu odeszli mocno kontrowersyjni ministrowie, co może odbić się pozytywnie na sondażach wyborczych dla PiS. W przypadku pozostałej trójki ministrów, ze względu, iż nie wzbudzali takiego zainteresowania mediów, to ich odejście raczej nie będzie miało większego wpływu na notowania PiS.

Związkowcy

- Lepiej się dla naszego regionu stać nie mogło - pozytywnie zmiany ocenia Mieczysław Jurek, przewodniczący Solidarności. - Joachim Brudziński w odróżnieniu od poprzednika jest osobą, z którą można rozmawiać i który słucha. A mamy dużo spraw do załatwienia, jeżeli chodzi o związkowe sprawy straży pożarnej, pograniczników czy policji. Uporządkowanie tej całej sytuacji po panu Błaszczaku, a u nas jest cały czas sytuacja konfliktowa, przy panu Brudzińskim jest realne.

Czy dwóch ministrów z regionu, to zdynamizowanie zmian w województwie? Czekamy na Wasze komentarze.

Zobacz także: Co dalej z ministrem A. Macierewiczem? „Jego los nie jest już tak bardzo przesądzony”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński