Szczecin wypadł podobnie jak inne duże miasta w kraju. W obu częściach dostać można było po 50 punktów. Uczniowie ze Szczecina zdobyli z części humanistycznej średnio 34 punkty, a z matematyczno-przyrodniczej prawie 26 punktów.
- To bardzo dobry wynik. Szczególnie jestem zadowolona z części matematyczno-przyrodniczej, bo z tą zwykle są większe problemy niż z językiem polskim - mówi Elżbieta Masojć, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta w Szczecinie.
Lepiej w Szczecinie
W województwie zachodniopomorskim uczniowie zdobyli odpowiednio: ok. 30 i 21 punktów. Najłatwiejsze dla szczecińskich uczniów okazało się rozumienie tekstu, nieźle wyszło też samodzielne tworzenie tekstów. Gorzej jest z interpretacją dzieł literackich.
- Z interpretacją tekstu na poziomie dosłownym większych problemów nie ma - informuje Masojć. - Jednak wskazanie warstwy metaforycznej dla wielu uczniów jest zadaniem niemal niewykonalnym.
Uczniowie słabo wypadli także pod względem ortografii i interpunkcji.
- Powszechne uznawanie uczniów za dyslektyków nie przynosi dobrych efektów - mówi Elżbieta Masojć. - Dysleksja dysleksją, ale niepokoi też brak staranności. Doskonale widać to potem na maturze.
Różne wyniki
Wyniki testu dla wielu gimnazjalistów były powodem do zadowolenia.
- Z obu części zdobyłem 85 punktów - przyznał Axel Starosta, uczeń trzeciej klasy Gimnazjum nr 42 w Szczecinie. - Lepiej poszło mi z polskiego.
O swoją przyszłość martwić nie musi się koleżanka z klasy Axela, Maja Nowak.
- W sumie miałam 93 punkty, z tego 45 z części humanistycznej i 48 z części matematycznej - mówi gimnazjalistka. - Wybieram się do II Liceum Ogólnokształcącego, myślę, że dostanę się bez problemu.
Jak wypadły testy w regionie czytaj w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?