- Tych 200 metrów chodnika przy ul. Storrady Świętosławy nie będziemy ruszać - powiedział Mariusz Patyk, dyrektor Zakładów Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie. - Rury kanalizacyjne będziemy kłaść obok, w jezdni. Mamy już ustalony projekt, ale jeszcze zostało nam do uzgodnienia parę szczegółów.
Okazało się, że pod istniejącym chodnikiem przy ul. Storrady jest w ziemi sporo kabli, które by nam przeszkadzały. Prace przy układaniu rur rozpoczną się za dwa albo trzy tygodnie, a wszystkie prace związane z nową kanalizacją powinny się zakończyć w połowie czerwca - dodał Patyk.
Chodzi o chodnik, który niecały rok temu położyła firma remontująca kompleks biurowy Storrady Park Office przy tej ulicy. Po zakończeniu budowy i rozbudowy gmachów firma zgłosiła się do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, bo postanowiła, że sama zadba o estetyczny chodnik dookoła swojego budynku. Uzgodniła z ZDiTM wszystkie potrzebne projekty i dostała pozwolenie na wykorzystanie granitowych płyt chodnikowych, które były własnością ZDiTM.
Po niecałym roku okazało się, że ZDiTM chce nowo położony chodnik zrywać, bo w ziemi mają być położone przez ZWiK rury kanalizacyjne, a w miejsce granitowych płyt chodnikowych mają być położone betonowe. Te betonowe płyty, choć nowe, nie podobały się właścicielom Starrady Park Office, ale też - a może przede wszystkim - oburzyło ich, że po niecałym roku ich praca, zaangażowanie i wydane pieniądze „pójdą w błoto”. Sprawą zainteresowali także radnych komisji ds. komunalnych.
Zobacz także: A jednak udało się inaczej - chodnik przy Storrady zostaje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
