Większe kary za znęcanie się nad zwierzętami, konkretna długość łańcuchów i obowiązkowy czas, na jaki pies musi zostać z niego spuszczony. To tylko niektóre zapisy znowelizowanej ustawy dotyczącej ochrony zwierząt, która weszła w życie w tym roku.
Nakłada ona także większą odpowiedzialność na samorządy. Te mają budować schroniska, sterylizować i wyłapywać bezdomne czworonogi, organizować adopcje, znakować. Do końca marca gminy miały zaprezentować swoje rozwiązania.
- Z przykrością informuję, że rady gminne i wójtowie nie wzięli do siebie obowiązku przygotowania programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobieganiu bezdomności zwierząt - mówi dr Eliza Miłek, sekretarz Zarządu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Stargardzie Szczecińskim.
- Z powiatu stargardzkiego, tylko Chociwel, Stara Dąbrowa, Ińsko, Stargard i oczywiście miasto Stargard z dziewięciu gmin przesłały nam do zaopiniowania projekty. Pozostawiały one jednak wiele do życzenia, zwłaszcza wysokość zaplanowanych na ten cel pieniędzy.
Najlepiej wypadł projekt miasta Stargard. TOZ Oddział w Szczecinie otrzymał w lutym i marcu do zaopiniowania kilkanaście takich projektów. Tylko trzy projekty: Gminy Szczecin, Gryfino i Rewal zaopiniowane zostały pozytywnie już w pierwszej wersji.
- Większość programów, pomimo wskazywania celów i zadań, które powinny realizować gminy w ramach swoich zadań własnych, nie były kompletne i nie wyczerpywały obowiązków nałożonych na podstawie nowych przepisów ustawy - zauważa Renata Chełmowska, prezes TOZ w Szczecinie.
- Najwięcej problemów sprawia gminom wypełnienie obowiązku "...zapewnienia bezdomnym zwierzętom miejsca w schronisku dla zwierząt".
Małe Gminy nie mając schronisk na swoim terenie, najczęściej ze względów finansowych, nie podpisują umów ze schroniskami spełniającymi wymagania ustawy. Tym samym nie są w stanie zapewnić zgodnie z ustawą obligatoryjnej sterylizacji albo kastracji zwierząt. Szukając rozwiązania problemu zwierząt bezdomnych podpisują umowę z podmiotami odławiającymi zwierzęta lub ze "schroniskami" nie spełniającymi wymogów ustawy. Bardzo często podmioty te biorą pieniądze za odłowienie, ale ponownie je wypuszczają.
- To pierwszy rok, kiedy gminy mają obowiązek corocznego przedstawiania programu zapobiegania bezdomności zwierząt. Na razie bez konsekwencji. Myślę, że w przyszłości się to zmieni - dodaje Renata Chełmowska. - Jesteśmy jednak pełni nadziei na przyszłość i wierzymy, że dzięki znowelizowanej ustawie los zwierząt bezdomnych z powodu niefrasobliwości ludzi będzie coraz lepszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?