39-letni podejrzany wpadł w połowie września w Kołbaskowie, po pościgu przez pół Europy.
Wniosek o ekstradycje do sądu skierowała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Opinia sądu jest niezbędna, aby procedura ekstradycji ruszyła. Według prokuratury nie ma przeszkód, aby opinia była pozytywna.
- Przedstawione przez Stronę szwajcarską dokumenty wskazują, że wydanie pozytywnej opinii prawnej o dopuszczalności ekstradycji jest uzasadnione, ponieważ zostały spełnione warunki określone w przepisach kodeksu postępowania karnego i Europejskiej Konwencji o ekstradycji. Czyny popełnione na terenie konfederacji Szwajcarskiej, w związku z którymi władze szwajcarskie wnoszą o wydanie Fabrice A., stanowią przestępstwa również według prawa polskiego. Przestępstwa, za które jest ścigany obywatel Szwajcarii nie uległy przedawnieniu zarówno według prawa szwajcarskiego, jak i polskiego. Nie nastąpiło także przedawnienie wykonalności kary - wyjaśnia prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Skąd Szwajcar gwałciciel-zabójca w szczecińskim areszcie? Kilka lat temu poznał w Szczecinie kobietę. Liczył, że teraz udzieli mu schronienia. Nie wiedział, że przyjaciółka już u nas nie mieszka.
Do odsiadki w Szwajcarii ma kilkanaście lat więzienia za dwa gwałty na kobietach. W więzieniu załapał się na program terapeutyczny z jazdy końskiej. 12 września wyjechał z terapeutką na zajęcia. Nie wiadomo dlaczego jechali bez konwoju policji. Podejrzany porwał kobietę, zabił i ukradł jej samochód i telefon. Po pościgu przez pół europy wpadł w Kołbaskowie.
Po decyzji sądu sprawę ekstradycji przejmie ministerstwo sprawiedliwości.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?