Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyskusja o in vitro rozpaliła szczecińskich radnych

Oskar Masternak
Trzy projekty, cztery godziny dyskusji i zero efektu. Taki przebieg miały dzisiejsze obrady Rady Miasta. Radni zdecydowali się nie głosować nad projektem dotyczącym finansowania z budżetu miasta metody in vitro.

Według pierwotnego planu posiedzenia Rady Miasta żaden ze złożonych w ubiegłym tygodniu projektów dotyczących finansowania metody in vitro nie miał być dziś procedowany. Tymczasem pojawił się kolejny projekt, tożsamy z projektem podpisanym przez ponad cztery tysiące mieszkańców Szczecina, a złożony przez radnych Platformy Obywatelskiej. Całe zamieszanie próbował wyjaśnić Paweł Bartnik, przewodniczący klubu radnych PO.

- Siedem dni przed sesją złożyliśmy jeden projekt. Później złożony został ten podpisany przez obywateli. Teraz wycofujemy ten pierwszy i zamiast niego przedstawiamy identyczny do tego obywatelskiego - tłumaczy radny Bartnik.

Była to próba zmuszenia radnych do podjęcia próby podjęcia tej uchwały.

Tymczasem Maria Ilnicka-Mądry w imieniu prezydenta Piotra Krzystka próbowała wykazać, że cała dyskusja wokół in vitro w tym momencie jest jedynie formą wyborczej agitacji.

- Z przykrością słucham tych wszystkich wystąpień. Stwierdzam, że państwo w ogóle nie interesują się tym bardzo ważnym dla mieszkańców problemem. Państwo nie wiecie, jakie miasto prowadzi działania w tym momencie - mówiła radna sejmikowa.

Przywoływała przy tym chronologię działań prezydenta i wskazywała na obowiązujące przepisy prawne, które dokładnie regulują formę wsparcia finansowego par starających się o dziecko przez gminę.

Kolejne argumenty przedstawiane zarówno przez przedstawicieli wnioskodawców oraz władze miasta nie wpłynęły na rozkład sił. Głosowanie nad wprowadzeniem projektu do porządku obrad poparło dwunastu radnych, jedenastu było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

- Do wprowadzenia tego projektu do porządku obrad trzeba było uzyskać większość bezwzględną, czyli szesnaście głosów. Nie składamy jednak broni i będziemy dalej działać, by ten projekt został przegłosowany i przepracowany podczas komisji - mówił po dyskusji Paweł Bartnik.

Natomiast prezydent Piotr Krzystek po raz kolejny podkreślał, że nie blokuje metody in vitro w Szczecinie. Chce być prezydentem wszystkich mieszkańców i odpowiadać na ich potrzeby.

_____________________________________________________________________________________________________

Zobacz również: Kulisy zdrowia: Przegląd porodówek w Szczecinie

PREZYDENT SZCZECINA O IN VITRO:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński