Wolin, do którego należy obecnie Wisełka, na razie milczy. Tymczasem sami mieszkańcy Wisełki zaczynają się dzielić. Jeszcze kilka miesięcy temu w specjalnej ankiecie 96 procent opowiedziało się za odłączeniem od gminy Wolin i przyłączeniem do Międzyzdrojów. Teraz niektórzy zaczynają zmieniać zdanie.
Trzeba zrobić spotkanie
Międzyzdrojanie też nie są jednomyślni. Część chce aby przyłączyć Wisełkę. Uważają, że takie rozwiązanie tylko im pomoże.
- I tak jesteśmy ze sobą związani, choćby geograficznie - mówi Natalia Ryszkamoń. - Od Wisełki dzieli nas zaledwie 9 kilometrów. Idąc plażą jest jeszcze bliżej.
Są też tacy, dla których wizja przyłączenia Wisełki wiąże się z konkurencją w branży turystycznej.
- Przecież tam też wynajmuje się pokoje turystom - tłumaczy Witold Garczyński. - Mamy pieniądze z naszej gminy przekazać konkurencji? Bez sensu!
Większość mieszkańców podkreśla jednak, że władze powinny zorganizować na ten temat spotkanie, żeby pokazać wszystkie plusy i minusy tego połączenia.
Wolin im nie daje
Mieszkańcy Wisełki, którzy są za przyłączeniem do Międzyzdrojów jako argument podają fakt, że gmina Wolin nie inwestuje w ich miejscowość.
- Wszystkie pieniądze idą na Wolin - mówi Marta Kleszczyk. - Nawet chodników u nas nie robią.
W Wisełce mieszka około 500 osób. Miejscowość wciąż się rozrasta. Powstają nowe pensjonaty. Ludzie budują domy letniskowe.
- A Wolin nie daje nam pieniędzy na rozwój turystyczny, bo ma inne priorytety - mówi Żaneta Szczepan. - Wszystkie inne miejscowości tej gminy są typowo rolnicze. Tylko my żyjemy z turystów.
Władze Wolina tłumaczą, że inwestują, tak jak w inne sołectwa.
- W Wisełce zrobiliśmy kanalizację - mówił burmistrz Eugeniusz Jasiewicz w rozmowie z reporterami "Głosu".
Radny broni gminy Wolin
Zbigniew Hanasz, radny z Wisełki dodaje, że mieszkańcy nie powinni się dziwić, że w planach inwestycyjnych Wolina niewiele mówi się o Wisełce, skoro władze gminy słyszą o chęci odłączenia się od nich.
- Teraz mamy nową radę sołecką i wielu ludzi zaczyna zmieniać zdanie - dodaje.
Jak mówi radny, część mieszkańców z nową sołtys chciała wystąpić do rady w Międzyzdrojach, aby wstrzymano się z robieniem ankiety.
- Po co wyrzucać pieniądze jeśli okaże się, że ludzie z Wisełki jednak nie chcą się odłączać od Wolina? - pyta radny.
Michał Sutyła przewodniczący rady miejskiej w Międzyzdrojach mówi jednak, że do tej pory nic do rady nie dotarło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?