W poniedziałek podczas Sesji Rady Miasta zapadła decyzja o zwiększeniu środków na dokończenie przebudowy kąpieliska Arkonka. Radni przekazali dodatkowe 5,5 miliona złotych.
- Oznacza to, że nic już nie stoi na przeszkodzie by kontynuować inwestycję - informuje Andrzej Kus, rzecznik Zakładu Usług Komunalnych. - Chęć jej przeprowadzenia wyraziły dwie szczecińskie firmy: J. Rosiek& D. Sobczyński s.c. Zakład Usług Inżynieryjno - Budowlanych oraz Przedsiębiorstwo Budowlane Calbud Sp. z o.o. Pierwsza z nich zaproponowała kwotę 11,879 900, 00 zł brutto. Korzystniejszą ofertę złożył Calbud. Zaoferował kwotę 10 899 998,60 zł i to właśnie on dokończy prace.
Jak zapewnia Andrzej Kus, kąpielisko zostanie otwarte przed sezonem kąpieliskowym 2014.
**Zobacz także:
W Szczecinie nie będzie ul. Rakowskiego. Pieniądze na Arkonke i Wyspę Grodzką**
Nowy wykonawca przeprowadzi prace wykończeniowe w wybudowanych budynkach, a także związane z zagospodarowaniem terenu, m.in. wyposażenie skateparku, montaż wyposażenia boisk do: piłki plażowej, badmintona, tenisa, wykonanie ogrodzenia terenu wraz z bramami i wejściami, wykonanie instalacji elektrycznej wewnątrz budynków, dokończenie instalacji zewnętrznej, sanitarnej, wodno-kanalizacyjnej i deszczowej. Uruchomienie instalacji teleinformatycznej oraz monitoringu.
Przed otwarciem obiektu należy również wykonać drogi, chodniki, dokończyć parkingi i zająć się ukształtowaniem terenu oraz nasadzeniami.
Zobacz również: Przebudowa kąpieliska Arkonka w Szczecinie [zdjęcia]
- Obowiązkiem wykonawców jest wykonanie wszystkich niezbędnych badań, sprawdzenie wydajności poszczególnych elementów, wykonanie instrukcji bezpieczeństwa, wreszcie uzyskanie pozwolenia na użytkowanie - dodaje Andrzej Kus.
Według pierwotnego programu funkcjonalno-użytkowego PFU Arkonka miała kosztować 29 milionów złotych. Do tej pory Miasto zapłaciło za nią 19,5 miliona złotych.
Nie będzie Arkonki (w tym roku) ani lodowiska. Co teraz? [wideo, zdjęcia]Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?