Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burzliwa sesja sejmiku. Radni przyjęli dymisję wicemarszałka Jabłońskiego

mdr
Witold Jabłoński uchodził za polityka twardego, który posiada własne zdanie niezależne od lokalnych polityków, w tym Sławomira Nitrasa. Opozycja jednak zarzucała mu, że jest uzależniony od europosła i liczy się z jego zdaniem.
Witold Jabłoński uchodził za polityka twardego, który posiada własne zdanie niezależne od lokalnych polityków, w tym Sławomira Nitrasa. Opozycja jednak zarzucała mu, że jest uzależniony od europosła i liczy się z jego zdaniem. Fot. Marcin Bielecki
Obrady sejmiku zdominował projekt uchwały marszałka Władysława Husejki zmieniający okręgi wyborcze. Rejon szczeciński miał stracić na rzecz rejonu koszalińskiego powiat choszczeński.

W efekcie będzie miał mniej o jednego radnego, którego uzyska okręg kołobrzeski. 12 radnych było za uchwałą (PO, Samoobrona), 10 sprzeciwiło się (SLD, PiS, PSL), 1 osoba wstrzymała się od głosu. Przed sejmikiem wicemarszałek Witold Jabłoński złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska.

- W praktyce dla małych partii skończy się to tym, że teraz w wyborach Platforma zyska trzy mandaty, które straci SLD i PSL - przyznaje prof. Ryszard Tomaczyk. - W dużych okręgach bowiem zyskują duże partie, a tracą małe i pewnie o to chodziło Platformie Obywatelskiej.

- To jest niepoważne, panie marszałku - mówiła do Władysława Husejki radna PiS Małgorzata Jacyna-Witt, gdy ten uzasadniał proponowaną przez siebie uchwałę zmniejszeniem liczby ludności w województwie. Wypomniała mu popełnienie formalnego błędu polegającego na tym, że wziął pod uwagę liczbę ludności z danych Państwowej Komisji Wyborczej (1674 tys.), choć znacznie się one różnią od danych GUS (1693 tys.).

A później było już tylko ostrzej. Radny SLD, prof. Ryszard Tomaczyk zarzucił marszałkowi, że postawił radnych pod ścianą uniemożliwiając rozpatrzenie różnych wariantów. projekt uchwały jest też obciążony wadami prawnymi.

- Dziś polityczne stanowisko marszałka Husejki krzywdzi mieszkańców powiatu choszczeńskiego, który nigdy nie był w rejonie koszalińskim. To nie obiektywność, a zarząd polityczny Platformy podyktował jej treść.

Najostrzej starły się panie. Radna Krystyna Wiśniewska-Bugaj w ostrych słowach skrytykowała radnych PSL za odrzucenie uchwały (przedstawili protest wobec uchwały ponad 2 tys. mieszkańców), co wywołało ostra reakcję Małgorzaty Jacyny-Witt. Zarzuciła radnej z PO, że broni uchwały dlatego, gdyż nowy przewodniczący obiecał jej miejsce w parlamencie w miejsce nie lubianej przez siebie posłanki Danuty Olejniczak.

Zawrzało. Do tej wypowiedzi nawiązał szybko wyraźnie zdenerwany radny SLD Marek Kęsik:

- Pani cierpi na jakiś problem, nie wiem o jakim charakterze, ale na pewno nie fizycznym.

Radna PiS przemilczała chwilę, po czym odparowała, że jej zdaniem stanowisko Kęsika jest "ceną wobec PO za pozostawienie na stanowisku w Zakładzie Gazowniczym".

Jeszcze przed sejmikiem podczas obrad zarządu regionalnego Platformy Obywatelskiej, która przegłosowała cofnięcie rekomendacji wicemarszałkowi województwa, Witold Jabłoński złożył rezygnację ze stanowiska.

Witold Jabłoński będzie pełnił funkcję wicemarszałka do końca sierpnia. Stracił stanowisko, gdyż podczas zmagań wyborczych o stanowisko szefa PO w regionie między Stanisławem Gawłowskim a Sławomirem Nitrasem, popierał tego drugiego. Do końca też, w przeciwieństwie do wielu innych polityków PO, nie wycofał się z poparciem dla europosła. Wniosek o odwołanie złożył na zarządzie Stanisław Gawłowski. Gdy kilka tygodni temu jako pierwsi napisaliśmy o planach dymisji Jabłońskiego, Gawłowski powiedział nam:

- Obszar kultury, który podlega wicemarszałkowi Jabłońskiemu jest mocno zaniedbany, skonfliktowany i nie najlepiej zarządzany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński