Wszyscy pokrzywdzeni zgłosili ten fakt na policję.
- Zareagowaliśmy natychmiast - zapewnia aspirant Jerzy Symela, z barlineckiej policji. - Nasi funkcjonariusze interweniowali w obu tych przypadkach. Mimo że nie posiadamy żadnych zabezpieczeń, ani możliwości przetrzymania psów, te z ulicy Przemysłowej zostały przez patrol policji złapane. Po pewnym czasie ustalono ich właściciela. Ukaraliśmy go 200-złotowym mandatem.
Ustalono także właściciela psa, który zagrażał ludziom w centrum miasta.
- Ten właściciel również otrzymał mandat - tłumaczy policjant.
O tym, że biegające bez opieki psy są problemem, mówi nam też Andrzej Pruszyński.
- Panicznie boję się psów - opowiada. - Mam już swoje lata i każdą próbę podejścia i obwąchania mnie, bardzo przeżywam. A często zdarza się tak, chociażby w parku nad jeziorem. Nie docierają do mnie tłumaczenia właściciela czworonoga, że on jest mały i nic mi nie zrobi. Kiedy w pobliżu nie widzę nikogo, kto mógłby psa przywołać, stoję bez ruchu. Tak być nie powinno. Stąd uważam, że z samotnie biegającymi psami powinno się walczyć i karać ich właścicieli.
Tymczasem Jerzy Symela podkreśla, że zawsze w momencie, kiedy ktoś poczuje się zagrożony, ma prawo zadzwonić na policję.
- Policjanci będą interweniować - zapewnia. - Jednak w walce z wałęsającymi się po mieście psami, muszą pomóc władze gminy.
- Niewiele czworonogów biegających po mieście, to psy bezdomne - tłumaczy Cezary Krzyżanowski, pracownik magistratu. - Takich w roku ubiegłym wyłapano kilkadziesiąt. Te, które można spotkać na naszych ulicach, są w beztroski sposób wypuszczane przez właścicieli. Dlatego razem z policją postaramy się takim ekscesom zapobiegać.
Cezary Krzyżanowski zapewnił też, że gmina podpisze umowę na wyłapywanie takich psów przez wyspecjalizowaną w tym firmę.
- Policjanci już znają numer telefonu, pod który mogą zgłaszać informacje o psach, które zagrażają życiu lub zdrowiu naszych mieszkańców - tłumaczy. - W takich przypadkach będziemy działać natychmiastowo. Myślimy także o sposobie oznakowania psów. Tak, żeby można było bardzo szybko ustalić ich właścicieli. Mamy już nawet pewien pomysł, jak to zrobić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?