Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie dogrywka

Piotr Jasina, 21 marca 2005 r.
Od sierpnia ubiegłego roku do wczoraj, już trzykrotnie mieszkańcy Nowego Warpna wędrowali do urn, by zdecydować kto ma rządzić w miasteczku. Na zdjęciu mała Dominika wyręczyła swoją mamę wrzucając do urny kartę do głosowania. To był jej wyborczy debiut.
Od sierpnia ubiegłego roku do wczoraj, już trzykrotnie mieszkańcy Nowego Warpna wędrowali do urn, by zdecydować kto ma rządzić w miasteczku. Na zdjęciu mała Dominika wyręczyła swoją mamę wrzucając do urny kartę do głosowania. To był jej wyborczy debiut. Piotr Jasina
Wczorajsze wybory nie przyniosły rozstrzygnięcia. W drugiej turze, za dwa tygodnie, będą walczyć Mirosław Tokarski i Tadeusz Szafran.

Już od 6 rano w nowowarpieńskim ratuszu miejskim oraz w świetlicy wiejskiej w Brzózkach otwarto lokale wyborcze. Na dwóch listach w sumie uprawnione do głosowania były 1352 osoby. Do walki o fotel burmistrza stanęło trzech kandydatów. Zwycięzca, by uniknąć drugiej tury wyborów, potrzebował 50 procent oddanych ważnych głosów plus 1.

Tradycyjnie już rytm wyborów wyznaczały niedzielne msze w kościołach. Po sumie mieszkańcy gminy kierowali się do lokali. Do urny w Brzózkach, przypisani byli m.in. mieszkańcy Warnołęki, Myśliborza Małego i Wielkiego. Na liście w tym lokalu były 324 nazwiska.

Pozostałe wsie, takie jak Karszno, Miroszewo, znajdujące się w granicach Nowego Warpna Podgrodzie oraz miasteczko gminne lokal wyborczy miały w miejskim ratuszu. Zgodnie z listą, w tym lokalu uprawnionych było do głosowania 1028 osób.

Wczorajsze wybory stały się dla mieszkańców tej najmniejszej gminy w Polsce, precedensowe. Mieli "swoich" kandydatów, Mirosława Tokarskiego i Tadeusza Szafrana, mieszkajacych w Nowym Warpnie. Ale wyborcy mogli stawiać też na Piotra Zarembę, osobę z zewnątrz, mieszkańca Szczecina.

Preferencje...

W Brzózkach najwięcej osób zjawiło się w lokalu po godz. 11, właśnie po zakończeniu mszy. Kolejna fala dotarła do urn po godz. 18.

Tutaj, sądząc po wypowiedziach osób, które pytaliśmy przed lokalem, zaraz po głosowaniu, większość poparła Mirosława Tokarskiego. Ale nie wszyscy.

- My oddaliśmy głos na Szafrana - powiedziała młoda mieszkanka Brzózek. - Dlatego, że go znamy. Do lokalu przyszła z mężem i małym dzieckiem.

W Nowym Warpnie były trzy fale, po godzinie 9 i 12, również po zakończeniu niedzielnych nabożeństw w tutejszym kościele oraz już w godzinach wieczornych.

Jak głosowano?

- Naszym kandydatem jest pan Zaremba, na niego głosowaliśmy - stwierdza mieszkanka Nowego Warpna. - Z dwóch powodów. Jest kompetentny i z zewnątrz.

- Nie ma sensu popierać kogoś stąd - dodaje jej mąż. - To oznacza bowiem dalsze walki, rozliczania, trawienie energii na spory zamiast na działania na rzecz gminy i jej mieszkańców. Mamy już dość konfliktów.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński