Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Mieczysław Komorowski. Lekkoatletyczne środowisko w smutku

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Rok 1975 - trener Mieczysław Komorowski i Wojciech Spychalski.
Rok 1975 - trener Mieczysław Komorowski i Wojciech Spychalski. ZZLA Facebook
„Legenda”, „Wyjątkowy Człowiek i Trener. Potrafił motywować ludzi” - tak opisują Mieczysława Komorowskiego osoby związane ze szczecińską lekkoatletyką. Zmarł 31 grudnia 2021.

- Urodzony w 1935 r. Trener Komorowski z lekkoatletyką związany był przez ponad 60 lat, jako zawodnik, później trener. W Budowlanych Szczecin prowadził m.in trójskoczka Wojciecha Spychalskiego (do dziś rekordzista województwa). W MKL prowadził grupę skoków (skok w dal, trójskok, skok wzwyż). Jego podopiecznymi byli m.in. skoczkowie w dal Krzysztof Lewandowski i Adrian Strzałkowski (multimedaliści MP) - podkreślają działacze MKL.

- Słynął z charakteru, twardego języka i bezkompromisowego podejścia do treningów. Dlatego w jego przypadku nie można mówić tylko o trenowaniu, ale również o wychowywaniu podopiecznych - to z wpisu na FB Zachodniopomorskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Mieczysław Komorowski był też wieloletnim pracownikiem naukowym Politechniki Szczecińskiej, doktorem nauk technicznych, autorem licznych publikacji. Wiedzę z fizyki wykorzystywał w pracy szkoleniowej. W 2017 r. przeszedł na emeryturę i pożegnał się z MKL.

- Panie Mietku, pozostajesz w naszej pamięci na długo - napisał Wiaczesław Kaliniczenko, były trener tyczkarzy w MKL.

- Żegnaj Trenerze. Byłeś dla mnie człowiekiem prawym i wspaniałym wychowawcą. Pan Mieczysław trenował przez parę lat również grupę rzutów. Niezapomniane wskazówki treningowe dla miotaczy młotem i oszczepem, połączone z matematyką i fizyką, rysowane przez trenera kijem na bieżni - napisał Adam Wojtkowiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński