Banery wiszą na ścianach kamienic, bogato zdobionych balkonach, pomiędzy słupami trakcji tramwajowej. Mozaika pstrokatych plansz wygląda paskudnie. Szczególnie, gdy zasłaniają bogato zdobione elewacje. Tak stało się na przykład na placu Grunwadzkim, gdzie wielki baner zawisł nad apteką.
- Totalne bezguście, amatorka, prowizorka, paskudztwo, wstyd - psioczą szczecinianie.
Luka w prawie
Okazuje się, że nikt nad tym całym bałaganem nie panuje. Dlatego każdy, komu przyjdzie to do głowy, może bezkarnie wywiesić za okno reklamę swojej firmy. Wystarczy dogadać się z właścicielem kamienicy czyli np. wspólnotą. Ta zwykle bez problemu zgadza się, bo dostaje za to pieniądze.
- Wygląda to brzydko, ale mamy lukę w prawie, która umożliwia takie praktyki - wyjaśnia Małgorzata Jankowska, Miejski Konserwator Zabytków.
Bezczelność wieszających reklamy nie zna granic. Na dawnym "Odzieżowcu" wisi baner-reklama sklepu meblowego. Pojawił się tam za wiedzą Urzędu Miejskiego. Miał wisieć tylko 30 dni na czas promocji nowej placówki.
- Minęło już wiele miesięcy, a baner wciąż wisi - mówi Małgorzata Jankowska.
Banery wiszą też pomiędzy słupami trakcji tramwajowej w centrum miasta. Wiszą legalnie, bo jeśli ich właściciel płaci, to miasto nie może takiej reklamy zabronić.
Uchwała o ładzie
Jest jednak szansa na poprawę estetyki. Przygotowywana jest właśnie uchwała, która ma ograniczyć tego typu reklamy.
- Zakaże ona między innymi wieszania banerów na elewacjach i pomiędzy słupami trakcji - mówi Małgorzata Jankowska.
Wyjątkiem będą banery reklamujące imprezy kulturalne. Ich wieszane ma być dozwolone między słupami trakcji, ale co najwyżej przez siedem dni przed imprezą.
Uchwała ma nosić tytuł: "Zasady utrzymania ładu estetycznego w mieście Szczecinie". Radni zajmą się nią prawdopodobnie już jesienią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?