Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachodniopomorskie nazwy cz. 18: Broitz, Wolczen i Kraina Pokoju

Maciej Pieczyński, [email protected]
Wałcz za czasów niemieckich funkcjonował pod nazwą Deutsch Krone, czyli Niemiecka Korona.
Wałcz za czasów niemieckich funkcjonował pod nazwą Deutsch Krone, czyli Niemiecka Korona. UM Wałcz
Dziś odczytujemy pochodzenie nazw Wałcz, Kołbaskowo, Banie i Brojce.

Brojce to duża wieś gminna w powiecie gryfickim. Po raz pierwszy wzmianka o tej miejscowości pojawiła się już na Wielkiej Mapie Księstwa Pomorskiego autorstwa Eilhardusa Lubinusa z lat 1610-1616, wykonanej na zamówienie księcia szczecińskiego Filipa. Na tej jednej z pierwszych map Pomorza Zachodniego wieś figurowała pod nazwą Broitzen. W dokumencie z 1628 roku pojawiła się natomiast pod nazwą Brötze. 150 lat później znajdujemy już zapis Broitz, niedługo później już Broiz. Jeszcze innym wariantem nazwy było Bruegg.

Bród czy błotny ptak?

Kiedy miejscowość w 1945 roku weszła w granice Polski, otrzymała obowiązującą po dziś dzień nazwę Brojce. I jest to pierwsza odnotowana, w pełni słowiańska nazwa wsi. To jednak nie oznacza, że Brojce to tylko spolonizowany wariant germańskich Broitzen czy Broitz. Niemieckojęzyczne nazwy miejscowości wywieść można bowiem ze źródeł słowiańskich. Według "Gramatyki historycznej języka polskiego" źródłosłowem jest tu słowiański rzeczownik "brod`s`", co oznacza bród. Innym możliwym wariantem inspiracji dla funkcjonującej dziś nazwy jest brodziec, czyli ptak błotny z rodziny bekasowatych.

Najprawdopodobniej więc w czasach słowiańskich, a więc gdy jeszcze na terenie dzisiejszych Brojc panowali książęta pomorscy, powstała osada o nazwie semantycznie i fonetycznie podobnej do tej, która funkcjonuje dziś. Brak jednak na ten temat potwierdzonych zapisów w dokumentach, dlatego pierwsze warianty, jakie historycznie poznaliśmy, są niemieckojęzyczne. A właściwie są zgermanizowanymi wariantami dawnej nazwy słowiańskiej. A to dlatego, że dużo łatwiej znaleźć do niemieckiej nazwy Broitzen czy Broitz źródłosłów słowiański niż germański.

Korona Niemiecka czy wilgoć?

Wałcz do 1945 roku nosił nazwę Deutsch Krone, czyli Korona Niemiecka. Jednak tak właśnie nazwany został dopiero w 1772 roku, a więc po pierwszym rozbiorze Polski. Miasto leżało na skraju wpływów pomorskich i wielkopolskich, przez co tym odleglejsze było od najsilniejszych tendencji germanizacyjnych.

W 1296 roku tereny, na których dziś położony jest Wałcz, opanowała Marchia Brandenburska. Kilka lat później zapadła decyzja o powstaniu niemieckiego miasta Arnskrone w pobliżu do niedawna istniejącej słowiańskiej osady Wolczen.

Wałcz to jedna z niewielu miejscowości zachodniopomorskich, która przez większość dziejów znajdowała się w granicach Polski. Od 1368 do 1772 roku było granicznym miastem I Rzeczpospolitej.

Najwcześniejsza polska nazwa tej miejscowości - Wolczen - pochodzi najprawdopodobniej od słów "wlec", "włókna", "wilgoć" i związana jest z płynącą wodą, której na Pojezierzu Wałeckiej jest przecież pod dostatkiem.

Niektórzy badacze twierdzą, że nazwa pochodzi od imienia Wałek, Wałecz. Możliwe też, że swoją rolę w źródłosłowie odegrał wilk ("wołk"), którego populacja w okolicznych lasach we wczesnym średniowieczu była spora. Poza tym, jak wiadomo, wilk był zwierzęciem wśród dawnych Słowian bardzo szanowanym, kojarzonym z męstwem. A przecież Wałcz, położony na wysokich wzgórzach, na pojezierzu, do tego wszystkiego

zlokalizowany na niespokojnym pograniczu pomorsko - wielkopolskim z męstwem wczesnośredniowiecznych wojów mógł mieć wiele wspólnego.

Tykwa, kiełbasa i gwar głosów

Położone na południe od Szczecina Banie w czasach niemieckiego panowania funkcjonowało pod nazwą Bahn, co w tłumaczeniu z niemieckiego oznacza kolej lub drogę. Od wczesnego średniowiecza spotykamy w dokumentach zapisy wariantów nazwy: Banen, Bane, Baniz, Banis, Banys, Ban. Od 1618 roku, a więc tuż przed włączeniem tych terenów do Prus, coraz częściej pojawiają się bardziej zgermanizowane warianty - Bahnen, Bahn. Wcześniejsze warianty zdają się więc pochodzić raczej od staropolskiego terminu "bania", co oznaczało "naczynie baniaste, tykwę". Inny, być może etnicznie bliższy tej pomorskiej miejscowości, bo kaszubski, wariant to tłumaczenie "bani" jako słomianego naczynia do przechowywania ziarna.

Ciekawym przykładem, jak usilne i nieskuteczne jednocześnie bywały starania germanizatorów zachodniopomorskich miejscowości jest Kołbaskowo. Toponimia tej przygranicznej wsi jest oczywista. Nazwa pochodzi od kiełbaski. Jednak od połowy XIII wieku odnotowujemy czasem groteskowo brzmiące niemieckojęzyczne warianty nazwy tej miejscowości. W 1243 roku w dokumentach pojawia się Colbazkoho. W tym samym roku odnajdujemy zapis Colbazcowa. Późniejsze warianty to między innymi Colbascowe, Colbazcowe, Colbascouue, Colbatzcowe, Colbatzkowe. Gdy wieś, wraz z całym Księstwem Pomorskim, znalazła się w granicach Prus, w dokumentach pojawiały się wersje nazwy coraz bardziej zgermanizowane. I tak, w 1631 roku miejscowość figuruje jako Colbitzow, 150 lat później - jako Kolbitzkow. Dzisiejsza nazwa oficjalnie funkcjonuje od 1945 roku.

Toponimia wsi Reptowo w gminie Kobylanka także nie pozostawia wątpliwości co do pochodzenia nazwy ze słowiańskiego kręgu kulturowego. Wywieść ją należy od prasłowiańskiego "r`p`t`", co oznacza "gwar głosów". Innym źródłem jest czasownik "r`p`tati", czyli "mówić przekornie, z gniewem".

Jednak nazwa ta powstała akurat już po drugiej wojnie światowej i nie da się wskazać jej przedniemieckiego pochodzenia. A to dlatego, że wieś została założona dopiero w 1777 roku jako Karolinenhorst.

Miasto miłujące pokój po polsku i niemiecku

Dużo dłuższą historią może się pochwalić miasteczko Mirosławiec. Dzisiejsza nazwa jest w pełni konwencjonalną, pozbawioną odległych korzeni w dalekiej historii. Choć oczywiście nie ulega wątpliwości, że pochodzi od słowiańskiego imienia Mirosław, czyli "miłujący pokój". Ta akurat nazwa brzmi zatem nieco ironicznie. Nadana została przecież tuż po drugiej wojnie światowej, pod której koniec przyszły Mirosławiec należał do głównych punktów Wału Pomorskiego - jednego z największych rejonów umocnionych hitlerowskich Niemiec. Dziś zresztą Muzeum Wału Pomorskiego jest największą chyba atrakcją turystyczną Mirosławca.

Zanim jednak miasteczko w powiecie wałeckim znalazło się w granicach Polski, funkcjonowało pod nazwą Markisch Friedland, czyli Frydląd Marchijski. W 1314 roku na miejscu dzisiejszego Mirosławca margrabia brandenburski Waldemar lokował miasto wzmiankowane jako Nova Vredeland, w którym osiedlali się Niemcy - koloniści z Meklemburgii.

W tych czasach miejscowość weszła w posiadanie brandenburskigo rodu rycerskiego Wedlów. W 1508 roku miejscowa gałąź Wedlów przeszła na protestantyzm i przyjęła nazwisko Frydlandzki. Stąd też późniejsza nazwa "Friedland".

Jak się więc okazuje współczesna nazwa "Mirosławiec" ma w pewnym sensie swoją genezę także w nazwie niemieckiej, którą w wolnym tłumaczeniu można określić jako Kraina Pokoju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński