MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo prostytutki ze Szczecina. Siostra czuła, że stanie się coś złego

Mariusz Parkitny
Patryk K., oskarżony o zabójstwo 55-letniej Jolanty S.
Patryk K., oskarżony o zabójstwo 55-letniej Jolanty S.
Powodem śmierci było wykrwawienie. Sprawca zadawał ciosy także wtedy, gdy ofiara nie mogła już się bronić.

Tak w skrócie brzmi treść opinii z sekcji zwłok 55-letniej Jolanty S., szczecińskiej prostytutki. Sprawca zadał jej ponad 130 ciosów, prawdopodobnie nożem.

Na ławie oskarżonych zasiada 33-letni Patryk K. Nie przyznaje się do winy. Nie był do tej pory karany. Przyznaje, że korzystał z usług starszych prostytutek, bo zapewniały mu satysfakcję.

Podczas ostatniej rozprawy sąd przesłuchał 41-letniego dr Sławomira R., biegłego lekarza, który przeprowadzał sekcję zwłok ofiary.

- Można przyjąć, że sprawca zadając ciosy używał obu rąk. Całe zdarzenie było dynamiczne. Ciosy był zadawane pod różnymi kątami, co wskazuje, że ofiara

znajdowała się w różnych położeniach. Na początku się broniła zwrócona bokiem lub przodem do sprawcy - mówił medyk sądowy.

Według prokuratury Patryk K. zabił Jolantę S. 6 września ub.r. podczas intymnej wizyty w jej mieszkaniu w centrum Szczecina. Nie ukrywał, że tam był.

- Tego wieczora obdzwoniłem z dziesięć panienek, ale żadna nie podnosiła słuchawki - mówił.

W końcu dodzwonił się do Jolanty. Mówiła, że już nie pracuje, ale ją przekonał, że jest dawnym klientem.

- Po wszystkim odprowadzała mnie i zamknęła za mną drzwi - zapewnia.

Zagadką jest motyw zbrodni. Z dotychczasowych ustaleń rysują się dwa. Oskarżony wpadł w szał, bo kobieta zaśmiała się z jego możliwości seksualnych, albo zdenerwował się, gdy mu powiedziała, że jego siostra też jest panienką lekkich obyczajów. To na razie spekulacje, bo oskarżony nie zbyt jasno tłumaczy co robił po wyjściu od Jolanty D.

Wiadomo na pewno, że spotkał się z siostrą i miał do niej pretensje, że jest prostytutką.

- Coś przeczuwałam, choć ona mi się nie skarżyła. Tej nocy, gdy zginęła nie mogłam spać - mówiła siostra zamordowanej.

Córką ofiary twierdzi, że matka podejrzewała, że ktoś ją śledzi.

Na kolejnej rozprawie będą zeznawać następni świadkowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński