Nasz czytelnik, Alfred Wiśniewski zauważył, że na chodniku przy ulicy Bogusława leżą oderwane elementy tynku i cegły. Istniało duże zagrożenie, iż na głowy przechodniów mogą polecieć kolejne kawałki elewacji.
Zawiadomił dyżurnego
Pan Alfred zawiadomił Dyżurnego Technicznego Miasta Grzegorza Kalinowskiego. Na miejsce przybyła specjalistka ds. Techniczno- Eksploatacyjnych spółki "Zarządca" Danuta Pietrasik.
- Stwierdzono, że nie ma zagrożenia ponownych oberwań elewacji, a zabezpieczenie miejsca nastąpi następnego dnia - opowiada nam pan Alfred.
Chodnik posprzątany, ale...
Z obawy na braku reakcji ze strony odpowiednich służb, czytelnik napisał do nas list pocztą elektroniczną.
Natychmiast pojechaliśmy na miejsce. Chodnik był posprzątany, ale tylko prowizorycznie. Usunięto przede wszystkim większe kawałki oberwiska. Elewacja w dalszym ciągu była niezabezpieczona. Groziło kolejnymi oberwaniami tynku.
- Usuniemy resztki tynku z elewacji - zapewniła nas Danuta Pietrasik.
Wczoraj zabezpieczono kamienicę przed kolejnymi oberwaniami tynku.
To nie jest zabytkowy obiekt
Budynek nie jest wpisany do Gminnej Ewidencji Zabytków, co znacznie ułatwiło naprawę jego uszkodzonej części. Jeśli kamienica byłaby zabytkiem, nawet prowizoryczne zabezpieczenie przed osypywaniem się tynku podlegałoby innej procedurze remontowej. To znacznie wydłużyłoby czas zrobienia zabezpieczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?