Zdaniem Dawida Krystka, kandydata na prezydenta Szczecina, już teraz można podjąć szereg działań, które zwiększą bezpieczeństwo mieszkańców. Jednym z nich jest przeorganizowanie straży miejskiej.
- Dziś często strażnicy pełnią rolę dworu prezydenta Krzystka, ochraniającego go na spotkaniach, by czuł się bezpiecznie, ale czy o to chodzi? - Ironizuje Krystek. - To są bardziej urzędnicy, niż funkcjonariusze, do których mieszkańcy mogą się zwrócić o pomoc.
Podaje przykłady działań straży miejskiej, która bardziej koncentruje się na nakładaniu mandatów na ludzi, niż na działania zwiększającym bezpieczeństwo mieszkańców.
- Strażnicy mają być wśród ludzi, służyć im pomocą i wsparciem - mówi. - Ich rolą jest między innymi ochrona szkół, aby wyeliminować z nich narkotyki i alkohol, a do tej roli strażników ciągle brakuje.
Dowodzi też, że bezpieczeństwo, to są również drobne z pozoru sprawy, jak - przykładowo - porządne chodniki w mieście.
- Przed każdym przejściem dla pieszych powinny być wyłożone specjalnie płyty z karbami, aby każdy zamyślony, nawet młody człowiek, poczuł, że wkracza w strefę zagrożenia - podaje pomysły na zwiększenie bezpieczeństwa biernego. - Powinno się także zainstalować sensory ruchu, które automatycznie wydłużają światło zielone, gdy ktoś nie zdąży w porę przejść na drugą stronę ulicy.
Radny Henryk Jerzyk ma wizję: - Widzę miasto czyste, pełne pięknych miejsc, z czego dawniej słynął Szczecin, a co zatracił przez ostatnie lata.
Wspomina okres, gdy po Szczecinie latem jeździły polewaczki, a za nimi specjalistyczne samochody, które na bieżąco utrzymywały czystość w mieście.
- Bardzo ważna jest też estetyka miasta - mówi Jerzyk. - To nie tylko kwestia turystyka i dobra opinia odwiedzających Szczecin, to też sprawa poziomu życia mieszkańców.
Dawid Krystek pyta w tym temacie: - Czy wiecie państwo które dwie kamienice na ul. Jagiellońskiej są najbrzydsze? - I odpowiada: Te należące do miast, a to stawia politykę miejską na głowie.
Radni lewicy deklarują, że gdy tylko zostaną wybrani i będą mieli możliwość decydowania o mieście, rozpoczną całkowitą i spójną politykę odrodzenia miasta. Twierdzą, że wysoki standard życia mieszkańców wynika także z bezpieczeństwa i estetyki miasta. Podają przykład zmarnowanych przez miasto pieniędzy.
- Nie byliśmy kiedyś zadowoleni z Alei Kwiatowej, ale tętniła życie, a dziś? - Dawid Krystek zawiesza pytanie i dopowiada po chwili: - Zmarnowana idea i zmarnowane miliony złotych, ale decydenci mają się dobrze.
SLD przez ostatnie cztery lata było w koalicji z prezydentem Piotrem Krzystkiem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?