Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Witamy żeglarzy

Krystyna Pohl
Na meksykańskim żaglowcu "Cuauhtemoc" przypłynęło 250 osób, w większości są to studenci Akademii Marynarki Wojennej.
Na meksykańskim żaglowcu "Cuauhtemoc" przypłynęło 250 osób, w większości są to studenci Akademii Marynarki Wojennej. Andrzej Szkocki
To było wejście! Tak najkrócej można by określić wpłynięcie do szczecińskiego portu meksykańskiego żaglowca "Cuauhtemoc".

Myślą o kolejnym zlocie

Myślą o kolejnym zlocie

Choć finał regat "The Tall Ships' Races" dopiero się rozpoczyna, miasto już myśli o kolejnej tego typu imprezie. Na wczorajszej konferencji prasowej Tomasz Banach, pełnomocnik prezydenta Szczecina ds. regat przyznał, że wstępne rozmowy z Sail Training International już się odbyły.
- Rozmawiałem także na ten temat z prezydentem Szczecina - mówi Banach. - Najpierw jednak musimy zakończyć tegoroczne regaty i zostać ocenieni, czy jesteśmy sprawni organizacyjnie. Kolejny finał regat mógłby się odbyć w Szczecinie najwcześniej w 2013 roku.

Armatni salut, załoga na rejach i południowoamerykańska muzyka. Licznie zgromadzeni na nabrzeżu szczecinianie podziękowali gromkimi brawami.

"Cuauhtemoc" był pierwszą jednostką uczestniczącą w regatach, która wczoraj wpłynęła do Szczecina.

- Czytaliśmy o tym żaglowcu, widzieliśmy go na zdjęciach, ale nie przypuszczaliśmy, że robi takie wrażenie - przyznają państwo Alina i Jacek Kozubkowie, którzy do Szczecina przyjechali z Opola. - Żeby tu być, specjalnie wzięliśmy urlop i zatrzymaliśmy się u rodziny. Chcemy zobaczyć wszystkie żaglowce.

- Cieszę się, że mogę drugi raz podziwiać ten piękny żaglowiec - mówi Zbigniew Ligierko, konsul honorowy Meksyku. - Poprzednio widziałem go trzy lata temu w Gdyni. Jest imponujący, a szczególnie pięknie wygląda oświetlony nocą.
Mimo opóźnienia, żaglowiec bardzo szybko został udostępniony zwiedzającym. Od razu ustawiła się długa kolejka.

- Serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców i turystów, aby nas odwiedzili - zachęca dowódca jednostki komandor Mario Carbajal Ramirez. - Nasz żaglowiec będzie można zwiedzać codziennie od godz. 10 rano do późnych godzin nocnych, a właściwie do ostatniego zwiedzającego. Chcemy, aby wszyscy byli zadowoleni i z naszego pobytu w Szczecinie zachowali jak najlepsze wspomnienia.

"Cuauhtemoc" jest po raz trzeci w Polsce i 12. raz bierze udział w regatach The Tall Ships' Races.

W Szczecinie wrażenie robił nie tylko żaglowiec, ale i jego załoga w galowych mundurach. Kadeci byli równie często fotografowani jak ich jednostka.
Wczoraj do Szczecina przypłynął też "Dar Młodzieży" i norweski "Christian Radich", o którym nieoficjalnie mówi się, że zdobył pierwsze miejsce w regatach w klasie A. Natomiast pierwsze miejsce w klasie C (nieoficjalnie) należy do "Daru Szczecina".

Wyniki regat zostaną uroczyście ogłoszone w niedzielę w Teatrze Letnim po paradzie załóg ulicami miasta.

Również wczoraj przypłynęło do miasta wiele mniejszych jednostek. Natomiast dwa największe żaglowce "Sedov" i "Kruzensztern" mają wpłynąć w sobotę o godz. 13.

W sobotę o godz. 17 na Wałach Chrobrego nastąpi uroczyste otwarcie finału regat The Tall Ships' Races 2007.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński