Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Winni katastrofy

Andrzej Kraśnicki jr, 12 kwietnia 2005 r.
Skazany (pomiędzy adwokatami) za nieumyślne spowodowanie katastrofy Adam W. jako jedyny z oskarżonych przyszedł na ogłoszenie wyroku.
Skazany (pomiędzy adwokatami) za nieumyślne spowodowanie katastrofy Adam W. jako jedyny z oskarżonych przyszedł na ogłoszenie wyroku. Marcin Bielecki
Dwaj architekci skazani za tragedię w szczecińskim hipermarkecie.

Oczywisty błąd projektantów - to przyczyna tragedii na budowie hipermarketu Carrefour w grudniu 2000 roku - orzekł wczoraj szczeciński Sąd Rejonowy. Główny oskarżony skazany został na rok i dziewięć miesięcy w zawieszeniu na cztery lata. Jego błąd kosztował życie dwójki ludzi, dwójkę innych doprowadził do kalectwa.

Proces trzech projektantów centrum handlowego na szczecińskim Turzynie był wyjątkowo skomplikowany. Sąd, który musiał przebrnąć przez gąszcz specjalistycznych, budowlanych przepisów i ekspertyz zakończył sprawę po 25 rozprawach - dwa lata po rozpoczęciu procesu. Dwóch oskarżonych zostało uznanych za winnych. Trzeci został oczyszczony z zarzutów.

Na ogłoszenie wyroku przyszedł tylko jeden z oskarżonych architektów - Adam W. To on dokonał zmian w projekcie, które spowodowały zawalenie się części budowanego hipermarketu. Zrobił to, jak twierdzi na polecenie inwestora, czyli Carrefoura.

- Już w czasie budowy zorientowali się, że pośrodku holu stoi wielki słup, który im tam nie pasował - tłumaczył nam Adam W.

Zmiana w projekcie została jednak według sądu przeprowadzona pospiesznie i niestarannie. Powstało "ewidentnie błędne rozwiązanie konstrukcyjne". W efekcie jeden ze wsporników nie utrzymał dźwigara. Betonowa konstrukcja runęła zabijając i raniąc robotników.

Sąd skazał go na rok i dziewięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Adam W. musi też zapłacić grzywnę - 10 tysięcy złotych. Przez cztery lata nie może też wykonywać "samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie".

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński