Według wstępnych badań gorące źródła są na głębokości ok. dwóch kilometrów m.in. w okolicach Pomorzan, niedaleko elektrowni. Szacuje się, że mogłyby dawać ok. 20 MW energii. To ok. jedna czwarta tego, co potrzeba do ogrzania prawobrzeża miasta. W naszym regionie takie ciepłownie z powodzeniem od lat działają w Stargardzie i Pyrzycach.
- Po przeprowadzeniu wstępnych analiz dotyczących wykorzystania źródeł geotermalnych wynika, że jest duży potencjał wykorzystania wód geotermalnych do celu ciepłowniczych mieszkańców Szczecina - uważa Łukasz Białczak, prezes Geotermii Polskiej.
To jedna ze spółek, które w sobotę w urzędzie wojewódzkim w Szczecinie podpisały list intencyjny dotyczący rozwoju źródeł geotermalnych w Szczecinie. Stronami porozumienia są jeszcze PGE Polska Grupa Energetyczna, PGE Energia Ciepła i Geotermia Polska. Planują utworzyć spółkę do budowy ciepłowni opartej na cieple z wód termalnych pochodzących z wnętrza ziemi. Od strony finansowej przedsięwzięcie miałoby wsparcie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Sygnatariuszem porozumienia jest też wojewoda zachodniopomorski.
- Szczecin dysponuje dużym potencjałem źródeł geotermalnych, które stanowią lokalne zasoby czystej, odnawialnej energii. Jako lider w obszarze wytwarzania ciepła, PGE chcę wykorzystać szansę na produkcję ekologicznego ciepła dla mieszkańców - mówi Wojciech Dąbrowski prezes PGE.
Wojewoda zwracał uwagę, że inwestycja byłaby kolejnym elementem dywersyfikacji źródeł energii, co jest ważne szczególnie teraz.
- Na to porozumienie należy patrzeć w znacznie szerszym kontekście. W czasie trwającej rosyjskiej inwazji na Ukrainę chcemy jak najszybciej stać się niezależnym energetycznie państwem - mówił Zbigniew Bogucki.
Inwestycja kosztowałaby co najmniej 200 mln zł.
- Warto pamiętać że geotermia, choć kosztowana w pierwszej fazie realizacji projektu jest nieoceniona jako stabilne, efektywne i ekonomiczne w eksploatacji zeroemisyjne źródło energii odnawialnej i niekontrowersyjne z punktu widzenia społeczności lokalnej - zauważył Paweł Mirowski, p.o. prezesa NFOŚiGW.
Harmonogram
Pierwszym krokiem będzie opracowanie studium wykonalności i projekt robót geologicznych, który uwzględni wszystkie odwierty.
- Odwierty będą podzielone na dwa lub trzy etapy. Pierwsza kwestia jest taka, że musi być wykonane po prostu pierwszy odwiert badawczy, który potwierdzi te założenia, które są w studium wykonalności. Jeżeli to zostanie potwierdzone, to już przechodzimy do budowy drugiego odwiertu. I będziemy próbowali uruchomić instalację na jednym dublecie, czyli jeden odwiert produkcyjny, a drugi zatłaczający. Docelowo chcemy żeby to było 7 lub 8 odwiertów, bo w Szczecinie jest duże zmineralizowanie podłoża. Nie sztuką jest wyciągnąć tą gorąca wodę, tylko ponownie ją zatłoczyć - wyjaśnia prezes Geotermii Polskiej.
ZOBACZ TEŻ:
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?