Uwaga na burze z gradem! Ale weekend w województwie zachodniopomorskim zapowiada się plażowy

Przed nami kolejny weekend. Będzie można plażować?

Oczywiście, ale nie dziś po południu.

Dlaczego?

Bo dziś po południu czekają nas burze. Deszcz i błyskawice pojawią się zarówno w Szczecinie jak i nad morzem. Ale największe opady czekają nas na wschód od Szczecina. Tam spadnie bardzo dużo wody — nawet od 10 do 15 litrów na metr kwadratowy. Tam też może spaść grad. Będą to jednak lokalne ulewy i ten grad może spaść też lokalnie. Podkreślam, nie wszędzie będą bardzo mocne ulewy i nie wszędzie ten grad spadnie. I co jeszcze ważne, choć wiatr będzie słaby, to w czasie ulewy może zacząć wiać silniej, z prędkością nawet 60 kilometrów na godzinę.

Ale na niebie nie widać, aby pojawiały się chmury deszczowe.

Na razie. Zaczniemy je obserwować dopiero około godziny 14. A ulewy rozpoczną się między godziną 15 a 17. Radzę obserwować nie tylko niebo, ale też radary. Takich aplikacji jest sporo.

To, co nas czeka jutro (w sobotę)?

Ranek zapowiada się mglisty. Ale dzień już będzie słoneczny, ciepły, wręcz upalny. W Szczecinie temperatura w cieniu ma wynosić nawet ponad 30 stopni Celsjusza. Nad morzem też będzie ciepło, bo tam termometry mają pokazywać 27 stopni C. Nic innego jak wybrać się w taki dzień na plażę.

A niedziela? Jaka pogoda ma być w niedzielę?

Też będzie ciepło, słonecznie. Jednak tylko do południa. Po południu natomiast mogą pojawić się opady deszczu. I to zarówno w Szczecinie jak i nad morzem. Te opady — podkreślam — mogą się pojawić, ale raczej to będzie słaby deszczyk. W niedzielę w Szczecinie termometry pokazywać nam będą 28 stopni C, nad morzem 26 stopni C.

A przyszły tydzień też będzie taki gorący?

Już będzie chłodniej. Termometry będą pokazywały 22-24 stopnie C. To będzie tydzień raczej bez opadów. W tej chwili bardzo trudno przewidzieć, jaka pogoda czeka nas w przyszłym tygodniu, bo przed nami burze i ogromne, dynamiczne zmiany i procesy pogodowe.