Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utrzymanie Biura ESK 2016 kosztuje ponad 2 mln. Po co nam takie drogie biuro

Mariusz Parkitny
Biuro miści się w Willi Lenzta.
Biuro miści się w Willi Lenzta. Fot. tu-projekt.org / esk2016
2,4 miliona złotych ma nas w przyszłym roku kosztować utrzymanie Biura Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Czy instytucja, która odpowiada za klęskę tej imprezy powinna nadal istnieć? Opinie są mocno podzielone.

Po odrzuceniu kandydatury Szczecina dyskusja nad przyczynami porażki trwała krótko. Zakończyła się niczym. Zabrakło odpowiedzi na pytanie co dalej z Biurem ESK 2016, które odpowiadało za przygotowanie projektu. Radni mijającej kadencji umyli ręce, pozostawiając decyzje nowej radzie miasta.

- Istnienie biura w obecnym kształcie nie ma żadnego sensu. Według mnie Szczecin zasługuje na coś w rodzaju krakowskiej Willi Decjusza, stowarzyszenia znanego w całej Europie. Potrafi ono zdobyć 90 procent swojego budżetu ze środków zewnętrznych - mówi Tomasz Jarmoliński, były z-ca prezydenta Szczecina do spraw kultury.

Biuro Szczecin 2016, które mieści się w willi Lentza to samorządowa jednostka kultury, finansowana głównie z budżetu miasta. Została powołana głównie po to, aby Szczecin zdobył tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. W statucie ma też inne, bardzo ogólne cele. M. in. upowszechnianie wiedzy na temat polityki kulturalnej Unii Europejskiej, inicjowanie i koordynowanie badań w sferze kultury oraz monitoring stanu kultury Szczecina i regionu, ochrona zabytkowej Willi Lentza, a także utrzymywanie, ochrona i pomnażanie zgromadzonych w instytucji "Szczecin 2016" dóbr kultury i tradycji, prowadzenie działalności wydawniczej, szkoleniowej i edukacyjnej.

Marek Sztark, dyrektor biura nie upiera się, że musi ono funkcjonować w takiej formie jak obecnie. Ale broni dorobku, który jednostka osiągnęła.

- Wyzwolona została wielka energia tysięcy mieszkańców. W Szczecinie 1800 podmiotów tworzy kulturę. Tych ludzi trzeba wspomagać. Musi istnieć jednostka, która będzie kontynuować współpracę transgraniczną, musi powstać choć jeden inkubator kultury wspierający twórców. Potrzebna jest też strategia rozwoju kultury i polityki kulturalnej miasta. To nie jest zadanie dla urzędników - tłumaczy.

Inne zdanie ma Jerzy Serdyński, dyrektor Wydziału Kultury Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. Według niego sposób w jaki przygotowano aplikację dyskwalifikuje biuro.

- Jeżeli się wymienia w aplikacji wszystkie te nakłady na kulturę, a się nie mówi nic o Książnicy Pomorskiej, o Teatrze Polskim, nie mówi się nic o Akademii Sztuki, no to uważam, że to jest gniot. To jest knot i tyle. No, z czym myśmy szli do konkursu!? - pyta Serdyński.

Wiadomości Szczecin - dodaj kanał RSS i bądź na bieżąco

Biura broni Jacek Janiak, dyrektor DK Słowianin. - Oni wykonali kawał dobrej roboty.W życiu nie zawsze wszystko się udaje. Pozwólmy tym ludziom dalej działać - proponuje. Podobnie uważa prezydent Szczecina.

- W mojej ocenie Szczecinowi jest potrzebna instytucja, która będzie integrowała i wspomagała środowiska zgromadzone wokół organizacji pozarządowych i innych podmiotów kultury. Powinna odpowiadać m.in. za realizację projektów transgranicznych oraz pozyskiwanie zewnętrznego finansowania na przedsięwzięcia o charakterze kulturalnym. Widzę taką potrzebę ze względu na klimat, który zaistniał wokół starań o uzyskanie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Przy zaangażowaniu setek osób z całego regionu zrodziło się mnóstwo pomysłów, z których powstało kilkaset projektów. Uważam, że miasto musi wykorzystać ten potencjał, dlatego instytucja Szczecin 2016 powinna nadal funkcjonować by realizować kolejne zadania o charakterze kulturalnym - mówi Piotr Krzystek.

Rozpoczynamy dyskusję na temat przyszłości Biura ESK 2016. Czekamy na Wasze opinie

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński