MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Unia daje na dzieci

JOANNA JAKUBOWSKA
Rodacy pracujący za granicą mają szansę na całkiem niezły zasiłek na dziecko.
Rodacy pracujący za granicą mają szansę na całkiem niezły zasiłek na dziecko. Fotorzepa
Jeśli pracujesz legalnie w Holandii, masz prawo do zasiłku na dziecko w kwocie 72 euro, w Irlandii - 150 euro, w Niemczech - 300 euro.

Pozwala na to obywatelom państw członkowskich i ich rodzinom zasada swobodnego przepływu osób. Łączy się to z zachowaniem prawa do świadczeń rodzinnych. Także wtedy, gdy rodzina pracownika mieszka w innym państwie niż to, w którym on pracuje i które przyznało świadczenia. Np. dzieci Jana Kowalskiego mieszkają w Polsce, a on pracuje w Holandii. I podlega przepisom holenderskim, tzn. jest uprawniony do otrzymywania holenderskich świadczeń rodzinnych na rzecz swojej rodziny, która mieszka np. w Polsce, tak, jak gdyby mieszkała w Holandii.

Sumowanie okresów

Aby uzyskać świadczenie rodzinne w kraju, w którym się pracuje, należy złożyć wniosek na ręce pracodawcy lub instytucji właściwej do wypłaty świadczeń w tym kraju.

Niektóre kraje unijne uzależniają prawo do świadczeń rodzinnych od tego, czy pracownik ma wystarczające okresy ubezpieczenia (czyli czas opłacania składek na ubezpieczenie społeczne) oraz okresy zatrudnienia lub pracy na własny rachunek.

W Polsce przyjęto do przyznawania świadczeń kryterium dochodowe, mają do niego prawo rodziny lub osoby samotne, które nie osiągają odpowiednich dochodów (np. na dziecko w wysokości 48 zł - gdy dochód na osobę nie przekracza 504 zł).

Co należy zrobić, jeśli ktoś chce uzyskać świadczenia rodzinne w kraju, który wymaga dłuższego stażu pracy lub ubezpieczenia niż się posiada?
Stosuje się wtedy zasadę sumowania okresów. Instytucja, która odpowiada za świadczenia rodzinne w kraju, w którym się pracuje, uwzględni wszystkie okresy pracy i ubezpieczenia, które ubiegający się o świadczenie uskładał - jeśli pracował w kilku krajach, także w Polsce.

Musi jednak przedstawić w tej instytucji potwierdzenie tych okresów na formularzu E 405. Zaświadczenie wystawi instytucja kraju, w którym pracownik był poprzednio ubezpieczony, np. Polska. Jeżeli przed wyjazdem ktoś był w Polsce zatrudniony lub pracował na własny rachunek - zrobi to Regionalny Ośrodek Pomocy Społecznej (ROPS).

Najlepiej mieć wypełniony formularz E 405 jeszcze przed wyjazdem za granicę. Jeżeli ktoś o tym zapomni, urząd odpowiedzialny za świadczenia rodzinne w kraju, gdzie obecnie dana osoba przebywa i stara się o świadczenie, zwróci się o ten formularz do ROPS, ale wtedy procedura załatwiania świadczenia będzie trwała dłużej.

Kto ma pierwszeństwo?

Załóżmy, że Kowalskiemu należą się świadczenia rodzinne w kraju, w którym pracuje. Jednocześnie jego żonie i dzieciom, którzy mieszkają w innym państwie, także świadczenia przysługują. Co wtedy? Czy rodzina może otrzymywać kilka świadczeń jednocześnie? Nie. Kowalski może otrzymać świadczenie tylko z jednego państwa.

Rozporządzenia UE przewidują specjalne uregulowania, aby uniknąć kumulacji praw do świadczeń - ustalają tzw. reguły pierwszeństwa zbiegających się świadczeń. Są one stosowane wtedy, gdy obywatel ma prawo do dwóch świadczeń rodzinnych z różnych państw i wtedy, gdy prawo do takich świadczeń mają dwie różne osoby - a więc rodzice na to samo dziecko.

Każde państwo UE ma inną wysokość świadczeń rodzinnych. W sytuacji, gdy masz prawo do świadczeń z dwóch krajów - jedno państwo wypłaca ci całą kwotę, a drugie dopłaca różnicę między wyższą i niższą kwotą świadczenia, tak, byś zawsze dostał świadczenie w najwyższej możliwej wysokości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński