MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Panieńska zastawiona samochodami

Marek Rudnicki
- Powinny być tu wreszcie zrobione miejsca parkingowe tak, by ulicą można było swobodnie przejeżdżać - mówi Włodzimierz Konecki ze Szczecina.
- Powinny być tu wreszcie zrobione miejsca parkingowe tak, by ulicą można było swobodnie przejeżdżać - mówi Włodzimierz Konecki ze Szczecina. Andrzej Szkocki
Ulica Panieńska. Po obu stronach parkują samochody. Przejazd jest utrudniony. Dwa samochody nie mogą się tu wyminąć.

- Dlaczego wasze służby miejskie nie zrobią tu porządku - dziwi się Adrian, kierowca autokaru wycieczkowego z Wrocławia, który milimetr po milimetrze dosłownie przeciskał się między parkującymi po obu stronach autami, aby dojechać do parkingu. - Na Starym Mieście, gdzie ulice są wąskie, mają charakter turystyczny i dojazdowy do parkingów, tak być nie powinno.

Przełożono tylko bruk

Gdy na ul. Panieńskiej spotkają się nagle maska w maskę dwa auta, kończy się to często przepychankami, który z kierowców ma wycofać się pierwszy tyłem do początku ulicy. Z umiejętnościami takiej jazdy bywa różnie. Na razie dochodzi tylko do otarć karoserii.

Po jednej stronie ulicy Panieńskiej trwa budowa kamieniczek, po drugiej - płot, dzikie zarośla i doły z odkrytymi fundamentami średniowiecznych kamieniczek. Słowem, nic się nie dzieje. Po naszych interwencjach kilka miesięcy temu miasto zleciło tu przełożenie bruku. Nie zrobiono tego idealnie, ale przynajmniej samochody nie skaczą teraz, jak przy jeździe przez zaorane pole.

Zakaz naprzemienny

Jeśli masz taki sam problem

Jeśli masz podobny problem z parkowaniem na swojej ulicy lub znasz taką ulicę w Szczecinie koniecznie napisz do nas na adres: [email protected] lub zadzwoń pod numer telefonu: 0 91 48 133 33

Ulica Panieńska służy często za parking dla osób, które idą do Zamku Książąt Pomorskich. Niestety, przy zamku jest tak mało miejsca, że praktycznie szansę na wolną "kopertę" mają tylko urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego i innych instytucji z zamku.

- Dobrym rozwiązaniem na udrożnienie ulicy Panieńskiej jest wprowadzenie zakazu parkowania po jednej stronie jezdni - uważa Jacek Pok, dyrektor Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Szczecinie. - Należałoby to zrobić naprzemiennie, tj. w dni parzyste po jednej stronie i nieparzyste po drugiej. Straż Miejska musiałaby, przynajmniej na początku pilnować kierowców, by stosowali się do tej, mało znanej w Szczecinie reguły.

Policja też jest za

Nasz komentarz

Marek Rudnicki
- Proponowane przez dyrektora ABRD i policję rozwiązanie wydaje się słuszne i celowe. Nic nie kosztuje prócz dwóch znaków drogowych i dwóch tablic informacyjnych. Dla miasta to żadne koszty. Ciekawi mnie tylko, ile jeszcze razy o Panieńskiej trzeba będzie pisać, by te znaki zostały tu postawione.

- Sytuację na Panieńskiej należałoby jak najszybciej uporządkować - uważa aspirant sztabowy Zenon Budkowski z komendy miejskiej policji w Szczecinie. - Kiedyś obowiązek naprzemiennego parkowania zastosowano na ulicy Bogusława, gdy nie była jeszcze deptakiem. Sprawdzał się. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by zrobiono to też na Panieńskiej. Do poważniejszych zdarzeń jeszcze tu nie doszło, ale może. Tu jest tak wąsko, że nawet nie wyznaczono chodników.

- W opracowanej dla terenu Podzamcza stałej organizacji ruchu, na zatwierdzenie której czekamy, została ujęta ul. Panieńska, na której ma również zostać uporządkowany sposób parkowania i zatrzymywania pojazdów - informuje Irena Starosta z biura prasowego ZDiTM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński