Trzecia bitwa Wyspiarzy z Pasami. Nudno na pewno nie będzie

Cracovia to jeden z tych zespołów, na którego nie trzeba się specjalnie mobilizować. To szczególny przeciwnik zwłaszcza dla Floty. Jesienią właśnie z Pasami Wyspiarze osiągnęli największy sukces w historii klubu, czyli awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Kilka dni później w lidze Cracovia przerwała passę Floty bez porażki. Teraz oba zespoły mają po tyle samo punktów, a przed sobą mają tylko prowadzącą w tabeli Termalicę Nieciecza.

Pasom przypięto łatkę drużyny grającej najładniejszy futbol w całej lidze, ale nie do końca skuteczny.

- Wbrew obiegowej opinii, to nie jest jakaś nadzwyczajna drużyna. Tego rywala, tak jak każdy inny zespół w I lidze, także można zdominować - przekonuje Jakub Myszkorowski, trener-analityk Floty. - Większość drużyn pierwszoligowych zaczyna mecze z Cracovią bardzo zachowawczo. Ostatnio jednak Termalica i Zawisza udowodniły, że jeśli tylko zagra się konsekwentnie i w uporządkowany sposób, to krakowianie zaczynają się gubić.

Zwycięstwo w Krakowie pozwoli Flocie nie tylko zyskać niezwykle cenne trzy punkty, ale zdobyć też przewagę psychologiczną przed trudną końcówką sezonu.

- Cieszymy się, że ostatnie zwycięstwa pozwoliły nam realnie myśleć o realizacji celu, jaki sobie postawiliśmy - twierdzi Tomasz Kafarski, trener Wyspiarzy. - Mamy niezłą pozycję wyjściową, ale nie może nas to uśpić. Przed nami naprawdę trudny mecz.

Kafarski niecały rok temu był szkoleniowcem Cracovii. Nie zdołał jednak utrzymać jej w ekstraklasie. Początkowo władze klubu zapewniały, że mimo to nie zwolnią trenera i będzie on mógł budować zespół na powrót do elity. Niespodziewanie jednak włodarze wycofali się ze swoich deklaracji.

- Nie patrzę na ten mecz pod kątem moich prywatnych rozgrywek - zaznacza Kafarski. - Wymazałem z pamięci tamte wydarzenia, nie mam do nikogo żalu.

Mecz odbywa się o nietypowej dla I ligi porze, czyli w niedzielny wieczór. Transmitująca mecze tych rozgrywek stacja Orange Sport traktuje ten pojedynek niezwykle prestiżowo, umieszczając go w niezwykle korzystnym paśmie programowym. Wyspiarze do Krakowa wyruszają w sobotę rano. Będą więc mieli dużo czasu na aklimatyzację. Znacznie bardziej terminy będą ich gonić po powrocie z Małopolski, bowiem już w środę o godz. 18 grają u siebie zaległy mecz 20. kolejki z Sandecją Nowy Sącz.

- Mamy szeroką kadrę, więc nie powinno to być dla nas problemem. Poza tym zwycięstwo w Krakowie może dostarczyć nam jeszcze więcej determinacji, aby zmęczenie nie stanowiło przeszkód w drodze po kolejne punkty - twierdzi Jakub Myszkorowski.

W Krakowie przez kartki nie będzie mógł wystąpić skrzydłowy Floty, Bartosz Śpiączka. W Cracovii z tego samego powodu zabranie Andraza Struny.

Terminarz spotkań zespołów walczących o awans:

Termalica Nieciecza:

30. kolejka, 19 maja: Bogdanka Łęczna (dom)
31. kolejka, 26 maja: Kolejarz Stróże (wyjazd)
32. kolejka, 29 maja: Zawisza Bydgoszcz (d)
33. kolejka, 1 czerwca: Olimpia Grudziądz (d)
34. kolejka: 8 czerwca: Flota Świnoujście (w)

Cracovia Kraków:

30. kolejka, 19 maja: Flota (d)
31. kolejka, 25 maja: Polonia Bytom (d)
32. kolejka, 29 maja: Sandecja Nowy Sącz (w)
33. kolejka, 1 czerwca: GKS Tychy (d)
34. kolejka, 8 czerwca: Miedź Legnica (w)

Flota Świnoujście:

30. kolejka, 19 maja: Cracovia (w)
20. kolejka, 22 maja: Sandecja (d)
31. kolejka, 26 maja: Bogdanka (w)
32. kolejka, 29 maja: Kolejarz (d)
33. kolejka, 1 czerwca: Zawisza (w)
34. kolejka, 8 czerwca: Termalica (d)

Zawisza Bydgoszcz:

30.kolejka, 18 maja: Kolejarz (d) (mecz sobotni, Zawisza wygrał 2:0)
31.kolejka, 26 maja: Olimpia (d)
32. kolejka, 29 maja: Termalica (w)
33. kolejka, 1 czerwca: Flota (d)
34. kolejka, 8 czerwca: Polonia (w)