Trafostacja Sztuki obchodzi 10-lecie i robi Antyurodziny

- 10 lat temu powstała TRAFO. To ważna data dla środowiska sztuk wizualnych w Szczecinie, ponieważ wcześniej nie było tego rodzaju instytucji w Szczecinie. Nie chcemy obchodzić żadnych rocznic, kompletnie unikamy akcji typu "wielkie otwarcie" - mówi Stanisław Ruksza, dyrektor Trafostacji Sztuki w Szczecinie. - Natomiast w najbliższych tygodniach będziemy organizować wydarzenia, które ogólnie możemy nazwać antyurodzinami.

Pierwszym wydarzeniem jest wystawa "Morze sera". To międzynarodowa wystawa badająca związek między trawieniem i śnieniem, aby rzucić wyzwanie współczesnej, przyszłej lub równoległej wyobraźni politycznej Europy. Tytuł zainspirowała paranaukowa teoria, według której spożywanie pewnych gatunków sera miałoby wpływać na intensywność doświadczeń sennych. Idąc tym tropem, ekspozycja skupia się na tym, jak to, co konsumujemy, kształtuje wyobraźnię zarówno na poziomie indywidualnym, jak i zbiorowym.

- Wystawa jest rodzajem sennika, który jest zaaranżowany w przestrzeni wystawienniczej. Myślimy o tej wystawie jak o czymś, czego odbiorcy mają doświadczać pozaracjonalnie - mówi Tomek Pawłowski-Jarmołajew, kurator wystawy. - Współcześnie jesteśmy nasyceni złymi informacjami i kryzysami, których nie jesteśmy już w stanie rejestrować, natomiast artyści robią to w swoich pracach powołując równoległe światy.

Wystawę można oglądać od 1 grudnia 2023.

Kolejnym wydarzeniem jest wystawa "Freedom to Freedom”, która zostanie otwarta 7 grudnia. "Freedom to Freedom” to wystawa malarstwa kontrowersyjnego artysty światowej sławy Jonathana Meese oraz polskiego twórcy Michała Jankowskiego. Inicjując dialog za pośrednictwem obrazów, Meese i Jankowski nie skupiają się na pojedynczych dziełach - liczy się dla nich skumulowany efekt wzajemnego oddziaływania. Artyści zaburzają porządek symboliczny i doprowadzają do granic absurdu polityczne czy kulturowe hierarchie. Wystawiają czerwone kartki wszelkim ideologiom.

Kolejne wydarzenie, 9 grudnia, to wystawa "Blizny i tatuaże TRAFO - opowieść o duchu i ciele miejsca".

- TRAFO skupia się na produkcji wiedzy i nowych prac, bądź przepisywaniu istniejących, programowo nie posiadając swoich zbiorów, choć wiele prac powstałych na nasze wystawy znalazło się w publicznych kolekcjach w Polsce i na świecie. Paradoksalnie TRAFO pełne jest dzieł wpisanych w budynek, opowiadających jego historię oraz charakter programu – ducha i ciała. Liczne, nierzadko wybitne już prace opowiadają dzieje miejsca, tworząc jego palimpsestową opowieść, jak i odnosząc się do współczesności. Postanowiliśmy stworzyć innego rodzaju rozszerzającą się wystawę stałą TRAFO - postinstytucji sztuk wizualnych, używającej narzędzi rozpoznania czasów i przestrzeni, w których przyszło nam żyć. Ekspozycja zostanie zainaugurowana właśnie podczas 10. Antyurodzin - mówi Stanisław Ruksza.