Tort z okazji 78 urodzin Szczecina. "Różanka" na słodko! [GALERIA ZDJĘĆ]

Tradycyjnie główną atrakcją urodzin Szczecina, czyli rocznicy oficjalnego przekazania miasta administracji polskiej, był tort - a ściślej mówiąc dwa torty. Jeden kroił (i częstował nim szczecinian) prezydent Piotr Krzystek, drugim dzieliła się Renata Łażewska, przewodnicząca Rady Miasta Szczecin.

- Mam nadzieję, że będzie Pani smakował - powiedział prezydent wręczając pani Anieli tort na tekturowej tacy.

- Pyszny - zapewnia chwilę później pani Aniela.

Pani Małgorzata przyszła do "Różanki" z mężem Zbigniewem.

- Słodki - próbuje. - Ale tort musi być słodki. Też często robię w domu torty. I też są słodkie.

- Ale twój lepszy - zaznacza pan Zbigniew.

Tort przygotowywany na urodziny Szczecina jest co roku większy - zgodnie z przyjętą zasadą zawsze waży tyle, ile lat mija od 5 lipca 1945 r. W tym roku oba specjały mają już po 78 kilogramów.

- Stałam dobre ponad 45 minut - przyznaje pani Halina. - Na szczęście dają duże porcje.

- Warto było - twierdzi pani Bożena. - Przychodzę do "Różanki" na urodziny już od kilku lat. Mam więc porównanie: jest naprawdę dobry.

Państwa Małgorzatę i Zbigniewa pytamy, jakie mają życzenia urodzinowe.

- Życzymy miastu dalszego rozwoju - mówią. - Lepszych ulic i tramwaju na ul. Taczaka.

Tradycyjnie, rocznicowe obchody zorganizowano w ogrodzie różanym "Różanka" przy Parku Arkońskim. Główne uroczystości odbyły się po godz. 12, ale impreza potrwa do wieczora. Będą koncerty i (od godz. 16) potańcówka.

- Mieszkamy na Pomorzanach. Teraz jedziemy z mężem na obiad, a po nim, wracamy na tańce - zapewnia pani Jola. - Tak robimy od lat. Tu jest tak pięknie.

- "Różanka" jest piękna i Szczecin jest piękny - przyznaje Piotr Krzystek. - To dzięki Wam, mieszkańcom tego miasta. Waszym rodzicom i dziadkom. To Wy sprawiliście, że nasze miasto się zmienia.

Wszystkiego szczecińskiego!