Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szturm ratowników na Fabrykę Wody w Szczecinie. Liczą na całoroczną pracę

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Nabór na ratowników cały czas trwa. Na ten moment wpłynęło ok. 70 zgłoszeń.
Nabór na ratowników cały czas trwa. Na ten moment wpłynęło ok. 70 zgłoszeń. archiwum gs24.pl (zdjęcie ilustracyjne)
Choć termin otwarcia Fabryki Wody wciąż nie jest znany, to o pracę na kąpielisku stara się już kilkudziesięciu ratowników. - Praca na takim kąpielisku to duże wyzwanie - mówi Jacek Kleczaj, szef WOPR w Szczecinie.

- Nabór na ratowników cały czas trwa. Na ten moment wpłynęło ok. 70 zgłoszeń. Z częścią kandydatów zaczniemy prowadzić rozmowy w drugiej połowie sierpnia - mówi Piotr Zieliński z miejskiej spółki Fabryka Wody, która będzie zarządzać obiektem przy ul. Sczanieckiej/1 Maja.

Spółka chce zatrudnić co najmniej kilkunastu ratowników. Nie zdradza wysokości zarobków.

- Fabryka Wody będzie jednym z największych i najnowocześniejszych obiektów w regionie. Baseny duże i małe zapewnią rekreację i rozrywkę na najwyższym światowym poziomie. Aby zabawa była przednia, równe ważne jest bezpieczeństwo, nad którym czuwać musi wyszkolona kadra ratowników wodnych. Takich osób potrzebujemy. Kwota wynagrodzenia będzie odzwierciedlać uwarunkowania rynkowe dla tego konkretnego zawodu - dodaje Piotr Zieliński.

Fabryka Wody szuka nie tylko ratowników, ale też osób, które chciałyby nabyć uprawnienia ratownika. Wybrańcom jest gotowa sfinansować kurs i dać gwarancję zatrudnienia.

- Naszą ofertę kierujemy do osób, które są ratownikami wodnymi, ale co ważne również tych, którzy takie uprawnienia chcieliby zdobyć. Szukamy osób, które uwielbiają wodę, są pełnoletnie, sprawne fizycznie oraz czują silne powołanie do pomagania innym. W Fabryce Wody ratownik wodny będzie odgrywał niezwykle ważną rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa. Będzie chronił życie i zdrowie osób korzystających z basenów, działał w sytuacjach awaryjnych oraz udzielał pomocy w przypadkach zagrożenia - dodaje Zieliński.

Jacek Kleczaj, szef Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie zwraca uwagę na specyfikę pracy ratownika w aquaparkach

- Różni się od pracy na otwartych kąpieliskach, jak choćby nad morzem. W aquaparku ratownik musi być przygotowany na bardzo wiele scenariuszy wydarzeń. Ma pod sobą baseny, zjeżdżalnie, brodziki. Tam wszędzie może dojść do sytuacji wymagającej jego interwencji - mówi.

Do tego dochodzą sytuacje charakterystyczne dla parków wodnych: duża ilość osób na niewielkim terenie, hałas wywołany przez pracujące maszyny, ale także przez korzystających z atrakcji gości.

- To wymaga ciągłego zaangażowania. To bardzo wymagająca praca. Zgłaszają się do nas osoby, które chciałyby pracować w Fabryce Wody. Przekierowujemy je do aquaparku, bo to spółka w pierwszym etapie będzie z nimi rozmawiać. My jesteśmy gotowi na przeszkolenie ich - dodaje Jacek Kleczaj.

Fabryka Wody otworzy się najwcześniej pod koniec roku. Trwają odbiory techniczne.

- Rozruch technologiczny wraz z odbiorami zgodnie z założeniami może potrwać od trzech do sześciu miesięcy. Od tego kiedy się zakończy będzie zależał termin otwarcia Fabryki Wody dla mieszkańców. Od niedawna spółka poszukuje co najmniej kilkunastu ratowników. Cennik biletów i karnetów ma być upubliczniony krótko przed otwarciem- dodaje Zieliński.

Koszt inwestycji to ponad 349,7 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński