Do zdarzenia doszło 1 kwietnia 2017 r. przy ul. Druckiego-Lubeckiego w Szczecinie Około godziny 18 czworo siedemnastolatków ( dwie dziewczyny i dwóch chłopaków), zostało zaatakowanych przez podejrzanych, Kamila R. oraz Piotra B.
- Oskarżeni mieli drewniane kije i grożąc pokrzywdzonym pobiciem zażądali od nich telefonów i portfeli - mówi prokurator Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
W trakcie zdarzenia Kamil R. rzucił się na jednego z pokrzywdzonych, a Piotr B. uderzył go kijem w tył głowy, a gdy pokrzywdzony próbował wstać po uderzeniu Kamil R. włożył mu do ust palce raniąc go i jednocześnie usiłując zabrać pokrzywdzonemu plecak. Wzywająca pomocy pokrzywdzona, została przewrócona na ziemię i uderzona pięścią w twarz. W pewnym momencie pokrzywdzonym udało się uciec. O zdarzeniu powiadomili Komisariat Policji Szczecin-Nad Odrą.
Trzy dni później bandyci chuligani zostali zatrzymani i na wniosek prokuratora i tymczasowo aresztowani.
W wyniku pobicia pokrzywdzony, którzy został uderzony kijem, doznał obrażeń w postaci rany tłuczonej głowy, rany śluzówki jamy ustnej oraz otarć i sińców na nogach.
- Kamil R. nie przyznał się do popełnia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że jego celem było tylko nastraszenie pokrzywdzonych, ponieważ był prima aprilis - dodaje prok. Wojciechowicz.
Piotr B. przyznał się do winy. Obaj byli pijani. Podejrzani do osiemnastoletni uczniowie szkół średnich. Nie byli w przeszłości karani sądownie.
Za usiłowanie rozboju i pobicie podejrzanym grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj również:
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?