Stan Patryka F. jest ciężki, ale stabilny. W nocy z soboty na niedzielę został zaatakowany przez grupę młodych mężczyzn, wśród których mieli być też byli ochroniarze nocnych klubów.
Jeden z napastników uderzył boksera w plecy siekierą. Początkowo podejrzewano, że to mógł być atak na tle rasistowskim, bo ofiara jest ciemnej karnacji. Teraz policjanci podejrzewają, że chodzi raczej o porachunki.
Tropy wiodą ponoć do ubiegłorocznej awantury w jednym ze szczecińskich pubów. Na początku czerwca kilkunastu mężczyzn weszło tam szukając pewnego ochroniarza. Doszło do bójki z użyciem niebezpiecznych narzędzi.
Jeden uczestników stracił nawet fragment palca. W awanturze miał brać udział ciemnoskóry mężczyzna, tyle że nie wiadomo, czy chodzi o Patryka F. Uczestnicy tamtego zdarzenia nie chcieli współpracować z policją.
Wiadomo też, że całkiem niedawno doszło do scysji między Patrykiem F. a osobą, która miała być związana z grupą, która w weekend pobiła boksera. Nikogo na razie nie zatrzymano.
Czytaj więcej:
Zobacz również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?