Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Zaatakowali siekierą w klubie nocnym. To nie był atak rasistowski

mp
123RF Zdjęcie Seryjne
Policja podejrzewa, że brutalne pobicie czarnoskórego boksera nie miało tła ksenofobicznego.

- To mogła być kontynuacja zatargu z niedalekiej przeszłości - mówi nam osoba, która zna kulisy sprawy.

A chodzi o pobicie Patryka F. w klubie nocnym w Szczecinie.

W nocy z soboty na niedzielę mężczyznę zaatakowało Kilkoro młodych mężczyzn. Bokser dzielnie się bronił do momentu, gdy otrzymał cios siekierą. Jest w szpitalu. Odmówił składania zeznań.

Według świadków tuż przed awantura sprawcy wyzywali sportowca rasistowskimi epitetami. Policja jest jednak przekonana, że to nie rasizm był powodem jatki.

Jak ustaliliśmy niedawno miało dojść do spięcia między Patrykiem F., a jednym z mężczyzn, który miał teraz brać udział w pobiciu boksera.

Nie wiadomo co było powodem spięcia, ale cała sprawa zaczyna wyglądać na porachunki, a nie ksenofobiczny atak.

Sprawę bada CBŚP i prokuratura

Czytaj więcej:

Zobacz również:

Gangsterskie porachunki w Szczecinie. Zatrzymani za brutalne pobicie

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński