Złapali sprzedawców
Złapali sprzedawców
Strażnicy miejscy znaleźli sposób na skuteczną walkę ze sprzedawcami z targowiska, którzy podrzucają śmieci wzdłuż ulicy Wojska Polskiego. - Musimy ich złapać na gorącym uczynku. A oni na widok naszego samochodu uciekali - mówią strażnicy miejscy. Postanowili więc zrobić zasadzkę i udało się. Funkcjonariusze SM ostrzegają, że to nie była jednorazowa akcja, a mandat może wynieść do 500 złotych.
Oba samochody były źle zaparkowane wzdłuż ulicy Armii Krajowej. Dokładnie na chodnikach tuż przy przejściu dla pieszych. Kierowcy dostali mandaty po 100 i 300 złotych.
- Na wszelki wypadek zrobiliśmy także zdjęcia tych samochodów - mówi Adam Waś, komendant Straży Miejskiej w Świnoujściu. - Zdarza się bowiem, że kierowcy nie chcą przyjąć mandatu i trzeba sprawy kierować do sądu. W takich przypadkach zdjęcie jest niezbitym dowodem, że samochód stał wbrew przepisom.
Od niedawna strażnicy są częściej widoczni w mieście. Nie tylko jak jadą samochodem, ale też rzeczywiście kontrolują i karzą mandatami. Komendant zapowiada, że już niedługo będą jeszcze bardziej widoczni. W tej chwili (oprócz funkcjonariuszki, która obsługuje biuro) jest czterech strażników. Pracują na dwie zmiany. Na każdej jest po dwóch funkcjonariuszy.
- Dużo czasu zajmuje nam praca papierkowa - mówi Adam Waś. - Staramy się ograniczyć do minimum siedzenie za biurkiem i wypełnianie kwitów. Dlatego chcemy zatrudnić stażystę z biura pracy. Sprawy dokumentów nie są trudne, można się tego szybko nauczyć. A dla nas to oznaczałoby więcej czasu na patrolowanie miasta, czyli na to, o co głównie chodzi w naszej pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?